
Wiadomości z Niemiec – Niemieccy urzędnicy ostrzegają przed cyberatakami. Berliński Urząd Ochrony Konstytucji ostrzega przed rosnącą liczbą ataków internetowych i kampanii fake newsów. Niebezpieczeństwo pochodzi głównie z Rosji.
Czytaj także: Tak Rossmann oszukuje swoich klientów. Drogeryjny gigant wykorzystuje sztuczki
„Zagrożenia ze strony rosyjskich działań szpiegowskich wzrosły – i zmieniły się” – mówi szef berlińskiego Urzędu Ochrony Konstytucji, Michael Fischer. Wskazane cyberataki są „skierowanie specjalnie przeciwko systemom informatycznym” – kontynuuje. Ich celem jest uzyskanie informacji, spowodowanie szkód i sparaliżowanie systemów.
Niemieccy urzędnicy ostrzegają przed cyberatakami
„Ponadto kontrolowane przez Rosję lub pozostające pod jej wpływem agencje próbują wpływać na opinię publiczną i dzielić społeczeństwo za pomocą kampanii dezinformacyjnych” – pisze Fischer. Berlin ma być jednym z głównych celów ataków. Rosyjska propaganda wykorzystywana jest przede wszystkim przez prawicowych ekstremistów, ale także tak zwanych obywateli Rzeszy.
Urząd Ochrony Konstytucji sklasyfikował 3700 osób w Berlinie jako lewicowych ekstremistów, z których 850 wskazano jako gotowych do użycia przemocy. Prawicowi ekstremiści obejmują 1450 osób, z których 770 jest gotowych do użycia przemocy. Ponadto służby wywiadowcze obserwują 2270 islamistów, z których 350 to osoby tworzące szczególne zagrożenie.
Czytaj także: Czterech na pięciu kierowców nie potrafi rozpoznać tego popularnego znaku drogowego. Oto co oznacza
TAG24.de, PolskiObserwator.de