Przejdź do treści

Niemiecki sąd kwestionuje nielegalne wykorzystanie niektórych danych osobowych przez Facebooka

13/02/2018 11:54 - AKTUALIZACJA 20/06/2023 14:56

Niemiecki sąd uznał, że domyślne ustawienia Facebooka i niektóre warunki korzystania z usług serwisu są nielegalne i sprzeczne z prawami konsumenta.

Fot. Pixabay.com

Niemiecki sąd uznał, że niektóre domyślne ustawienia Facebooka nie pozwalają użytkownikom na wybór wykorzystania ich danych.

Zgodnie z prawem niemieckim dane osobowe mogą być rejestrowane i wykorzystywane przez firmę wyłącznie po wyrażeniu zgodę danej osoby – zauważa Federacja Niemieckich Organizacji Konsumenckich (VZBV).

Sędziowie stwierdzili, że pięć różnych domyślnych ustawień prywatności było niezgodnych z prawem, w tym udostępnianie danych o lokalizacji partnerom na czacie lub udostępnianie profili zewnętrznym wyszukiwarkom, umożliwiając w ten sposób każdemu użytkownikowi Internetu zapoznanie się z nimi. Orzekli również, że osiem paragrafów warunków korzystania z Facebooka jest niedopuszczalnych, w szczególności takich które wymagają od ludzi używania ich prawdziwych nazwisk w sieci społecznościowej. Rzecznicy VZBV uważają także, że hasło firmy „Facebook jest bezpłatny i zawsze będzie” było mylące.

CZYTAJ TAKŻE: Firmom trudniej będzie dotrzeć do odbiorców przez Facebooka. Serwis zmienia sposób wyświetlania postów

Facebook może zapłacić grzywnę w wysokości do 250 000 euro za każde wykroczenie, jeśli nie ustali jasnych warunków użytkowania w Niemczech.

Amerykański gigant mediów społecznościowych zapowiada odwołanie. Sprawa przed sądem toczyła się od 2015 r.

– Nasze produkty i warunki korzystania z usług znacznie się zmieniły od początku sprawy, a w tym roku wprowadzamy dalsze zmiany w naszych warunkach użytkowania i wytycznych dotyczących ochrony danych, z myślą o nadchodzących zmianach prawnych – powiedziała AFP rzeczniczka Facebooka.

Niemcy są ważnym rynkiem dla Facebooka w Europie, z blisko 30 milionami zarejestrowanych użytkowników i prawie 23 milionów osób korzystających z sieci każdego dnia.

Źródło: Thelocal.de