Wiadomości z Niemiec – Owady w składzie kosmetyków. Owady w żywności to stosunkowo nowe zjawisko. Jednak niewiele osób wie, że są one również stosowane w produktach kosmetycznych i to od dawna. Spojrzenie na składniki produktów pielęgnacyjnych i kosmetycznych dla większości osób nie zdradza zbyt wiele. I tak wielu nie zdaje sobie sprawy, że owady czy składniki pochodzenia zwierzęcego kryją się w naszych produktach do makijażu i pielęgnacji ciała. Oto jak rozpoznać owady w kosmetykach i w jakich popularnych produktach je znajdziemy.
>>> Mąka ze świerszcza domowego w chlebie i ciastkach, UE daje zielone światło. Oto, w jakich jeszcze produktach ją znajdziemy od 24 stycznia 2023 roku
Owady w składzie kosmetyków. Czerwony barwnik z wszy
Karmin, czerwień karminowa, koszenila i CI 75470 – wszystkie te określenia oznaczają inny składnik pozyskiwany z owadów: czerwony barwnik z łusek owadów. Karmin to czerwony barwnik szeroko stosowany w kosmetykach do makijażu. Występuje głównie w pomadkach, cieniach do powiek czy lakierach do paznokci.
Aby uzyskać barwnik, owady łuskowate są suszone, mielone, a następnie barwnik jest chemicznie ekstrahowany, czyli oddzielany. W przeciwieństwie do wosku pszczelego – który jest produkowany przez owady – do produkcji barwnika karminowego wykorzystywane są same owady.
Skorupka owada dla jędrnej skóry
Chityna jest naturalnym składnikiem stosowanym w produktach do pielęgnacji włosów i skóry, takich jak szampony, produkty do układania włosów i kremy. Jako dodatek do produktów do pielęgnacji skóry wspomaga zdolność skóry do wiązania wilgoci i dlatego nadaje się szczególnie do pielęgnacji skóry suchej. To, czego większość ludzi nie wie: Chityna pozyskiwana jest najczęściej ze zwierząt pełzających. Występuje on bowiem naturalnie w pancerzach i skorupach owadów i skorupiaków.
Najbardziej znany przedstawiciel: Wosk pszczeli
Wosk pszczeli to znany i popularny naturalny składnik produktów kosmetycznych. Produkowany jest przez pszczoły za pomocą specjalnych gruczołów woskowych do budowy plastrów w ulach. Wosk pszczeli jest stały i hydrofobowy. W ten sposób podobno nadaje produktom do pielęgnacji ust i skóry odpowiednią konsystencję. A jednocześnie pomaga uszczelnić skórę przed utratą wilgoci.
Ponadto wosk pszczeli i inne produkty pszczele, takie jak miód czy propolis, mają mieć działanie antybakteryjne i wspomagają gojenie się ran na skórze. Jednak właściwości te nie zostały jeszcze jednoznacznie potwierdzone naukowo. Wosk pszczeli stanowi również zagrożenie dla alergików. Powód: zawiera pyłek kwiatowy. Osoby uczulone na nie powinny więc uważać na produkty z wosku pszczelego.
Jedną z zalet określenia wosk pszczeli jest to, że wyraźnie wskazuje na pochodzenie zwierzęce. W ten sposób konsumenci mogą świadomie zdecydować za lub przeciw produktowi z tym składnikiem. Czasami jednak wosk pszczeli figuruje jako Cera Alba, co utrudnia identyfikację.
>>> Mąka ze świerszcza domowego. Lista pokarmów, w których warto sprawdzać etykiety
Piękne paznokcie dzięki owadom łuskowatym
Shellac może być znany niektórym osobom z salonu kosmetycznego. Dzieje się tak dlatego, że od dawna stosuje się tam dłużej działającą alternatywę lakieru do paznokci. Mało kto jednak wie, że szelak to substancja produkowana przez owady. Inny gatunek owada skalnicy wydala naturalną żywicę i pozostawia ją na korze drzew i liściach. Stamtąd surowiec jest zbierany, oczyszczany i podgrzewany. Następnie do produktu można dodać różne barwniki. Oprócz lakierów do paznokci, szelak jest stosowany w lakierach do włosów i tuszach do rzęs, aby nadawać produktom połysk.
Jedwabiste włosy z gąsienic i pająków
Każdy, kto używa produktów do uzyskania jedwabiście gładkich włosów i skóry, może mieć kontakt z wydalinami jedwabnika. Wynika to z faktu, że nierzadko ekstrakty z jedwabiu lub proteiny jedwabiu są wykorzystywane w wygładzających produktach do pielęgnacji włosów i skóry.
Proteiny jedwabiu dobrze wiążą wilgoć, co oznacza, że mogą być odżywcze dla suchej skóry i włosów. Niestety, składniki te często występują pod nazwami serycyna lub serica, więc konsumenci nie mogą jednoznacznie określić pochodzenia zwierzęcego. Powstał nawet innowacyjny jedwab z pajęczyn. Składniki z tego nowego rodzaju jedwabiu są już także wykorzystywane w produktach do pielęgnacji włosów i skóry. Wymienia się je pod terminami pajęczy jedwab lub „Spider Polypeptide-1”.
Czy należy unikać owadów w kosmetykach?
Jeśli nie przeszkadzają Ci produkty pochodzenia zwierzęcego lub substancje produkowane z owadów lub przez nie – nie musisz ich unikać. W rzeczywistości, w porównaniu do niektórych sztucznych składników, owady łuskowe i tym podobne są mniej szkodliwe dla zdrowia i śladu węglowego produktów.
>>> Aż 76% kosmetyków zawiera mikroplastik. Greenpeace apeluje do władz Niemiec
Źródło: T-online, PolskiObserwator.de