Płatności za gaz w rublach? Niemcy – Minister finansów Niemiec Christian Lindner oświadczył na Twitterze: „Putinowi mówię bardzo wyraźnie: Nie damy się szantażować! Również w przyszłości nie będziemy płacić za rosyjski gaz w rublach. Jedno jest pewne: robimy wszystko, aby jak najszybciej uniezależnić się od Rosji”. Lindner jednocześnie zapowiedział, że będzie się domagał, aby rząd federalny wstrzymał finansowanie biura przyjaciela Putina, Gerharda Schrödera, byłego kanclerza Niemiec. „Nie wyobrażam sobie już, żeby niemiecki podatnik zapewniał mu biuro” – powiedział minister finansów.
>>>Niemcy: Wielki niepokój w Bawarii – niemiecki magazyn gazu w Austrii jest prawie pusty
Płatności za gaz w rublach? Niemcy mówią stanowczo: NIE!
Christian Lindner w wywiadzie dla grupy medialnej Funke wezwał do ustanowienia kodeksu honorowego dla byłych kanclerzy i byłych prezydentów federalnych. Schröder jest bliskim przyjacielem Putina i pracuje dla rosyjskich firm energetycznych, między innymi jako szef rady nadzorczej rosyjskiego giganta energetycznego Rosniefti. W wywiadzie dla “NYT” były kanclerz powiedział, między innymi, że nie wierzy, że Putin ponosi odpowiedzialność rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie oraz że „nie można na dłuższą metę izolować politycznie i ekonomicznie kraju takiego jak Rosja. Niemiecki przemysł potrzebuje surowców, które ma Rosja. Nie chodzi tylko o ropę i gaz, ale także o rzadkie surowce, których nie da się łatwo zastąpić”. Czytaj: Niemcy: Wywiad Gerharda Schrödera dla “NYT”. Politycy i eksperci oburzeni jego wypowiedziami
Niemiecki minister finansów zapewnił : „robimy wszystko, co w naszej mocy, aby jak najszybciej uniezależnić się od Rosji”. W środę, kiedy świat obiegła informacja, że Putin zakręcił kurek gazu Polsce i Bułgarii, Linder powiedział, że niemieckie dostawy gazu nie są obecnie zagrożone.
„Niemcy nie powinni więcej płacić na Schrödera”
„Byli przedstawiciele najwyższych urzędów, którzy najwyraźniej stoją po stronie zbrodniczych rządów, nie mogą liczyć na poparcie państwa” – oświadczył Lindner w wywiadzie dla grupy Funke. Przypomniał, że w ubiegłym roku Niemcy wydali na utrzymanie biura Gerhard Schrödera 407 tysięcy euro. „Nie mogę sobie wyobrazić, że podatnicy zapewniają mu biuro”- dodał polityk.
Źródło: ZDF.de, PolskiObserwator.de
Czytaj wszystkie nasze najnowsze wiadomości w Google News