Wiadomości z Niemiec – Polak zamordował żonę na oczach dzieci – 33-letnia kobieta została zabita nożem kuchennym. Dzieci pary, w wieku od 6 do 13 lat, były świadkami okrutnej zbrodni. O sprawie, która wstrząsnęła opinią publiczną w Niemczech, piszą niemieckie media.
Polak zamordował żonę na oczach dzieci. Okrutna zbrodnia we Frankfurcie nad Odrą
W poniedziałek, 19 września 2022 roku, w Sądzie Okręgowym we Frankfurcie nad Odrą rozpoczął się proces 44-letniego Polaka, oskarżonego zabójstwo swojej żonę.
Mężczyzna, który pracuje jako zawodowy kierowca, zamordował swoją 33-letnią partnerkę wieczorem 31 marca br. w ich wspólnym mieszkaniu we Frankfurcie nad Odrą – informuje Tag24.de Według prokuratury oskarżony odebrał kobiecie życie, gdyż nie akceptował jej decyzji o rozstaniu. W wieczór, kiedy doszło do zbrodni, para miała kłócić się o to, z kim powinny zamieszkać dzieci po ich rozwodzie. W czasie sprzeczki mężczyzna chwycił nóż kuchenny i pięciokrotnie ugodził nim żonę w szyję i klatkę piersiową. 33-latka krzyczała w agonii. Wykrwawiła się na śmierć w ciągu kilku minut, gdyż jeden z ciosów trafił uszkodził tętnicę szyjną. W momencie, kiedy doszło do zbrodni w mieszkaniu przebywała dzieci pary, czwórka w wieku od 6 do 13 lat.
>>>Niemcy: Polak wbił nóż w serce swojej byłej partnerce, potem zabił też jej matkę
Oskarżony przyznał się do winy
Na początku poniedziałkowej rozprawy 44-latek nie udzielił żadnych informacji na temat postawionych mu zarzutów. Jego obrońca stwierdził, że jego klient nie zaprzecza popełnieniu przestępstwa. Według adwokata nie popełnił on jednak morderstwa, lecz nieumyślnie spowodował śmierć. Zapowiedział, że jego klient będzie komentował szczegóły zbrodni i relacji między parą w innym dniu procesu. Obrona poinformowała ponadto sąd, że zostanie przesłuchany biegły sądowy z zakresu psychiatrii, który miał z zadanie ustalić, czy oskarżony miał ograniczoną poczytalność w momencie popełnienie przestępstwa.
Jako pierwszy świadek w procesie została przesłuchana 18-letnia córka pary. Przesłuchanie odbyło się przy drzwiach zamkniętych, ponieważ nastolatka w chwili popełnienia przestępstwa była jeszcze niepełnoletnia. Młoda kobieta nie była obecna w momencie, kiedy doszło zbrodni – wyjaśniła prokuratura.
Oskarżony urodził się i wychował w polskim przygranicznym mieście Słubice, obecnie posiada obywatelstwo niemieckie. Po zabójstwie matki dzieci zostały oddane pod opiekę krewnych rodziny i nadzór kuratorski frankfurckiego Urzędu Opieki nad Młodzieżą.
Proces będzie kontynuowany w środę (21 września). Według prokuratora, w charakterze świadków zostaną przesłuchani policjanci, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia wieczorem, kiedy doszło zabójstwa. Proces zaplanowany jest na łącznie dziewięć dni. Jeśli oskarżonemu zostanie udowodnione morderstwo może otrzymać nawet karę dożywotniego więzienia.
>>>Zabójstwo 15-letniego Sebastiana Kalinowskiego. Nowe fakty w sprawie okrutnego morderstwa chłopca
Źródło: Tag24.de, PolskiObserwator.de