Polska i Węgry blokują reformę azylową. Na trwającym właśnie szczycie UE polityka azylowa i migracyjna znów budzi kontrowersje. Polska i Węgry chcą cofnąć ostatnią decyzję unijnych ministrów spraw wewnętrznych ws. relokacji migrantów.
PRZECZYTAJ: Ważne zmiany w Polsce w lipcu 2023 roku. Będą miały ogromny wpływ na życie codzienne Polaków
Polska i Węgry blokują reformę azylową
Na szczycie UE państwa członkowskie nadal spierają się o politykę azylową i migracyjną. Polska i Węgry początkowo uniemożliwiły sformułowanie wspólnego stanowiska w dokumencie końcowym szczytu. Szefowie państw i rządów opuścili budynek Rady około 00.30 w nocy, nie uzgodniwszy ostatecznej deklaracji – donosi Tagesschau.de.
29 czerwca Polska zaapelowała o rewizję planów reformy azylowej, a tym samym o cofnięcie decyzji ministrów spraw wewnętrznych UE z początku czerwca. Uchwalone wówczas przez większość państw UE rozporządzenie stanowi, że przyjmowanie uchodźców w przyszłości nie powinno być już dobrowolne, ale obowiązkowe. Kraje, które nie chcą przyjmować uchodźców, powinny wypłacić odszkodowanie w wysokości 20 000 euro na migranta. PRZECZYTAJ TAKŻE: Masowe kontrole domów w całym kraju. Za niespełnienie wymogów grożą grzywny
Odmowa przyjęcia uchodźców i wypłat odszkodowań
Węgierski premier Viktor Orban już przed spotkaniem potwierdził, że jego kraj nie chce uczestniczyć w planowanych relokacjach uchodźców w UE, a także nie chce wypłacać żadnych odszkodowań. Podobne oświadczenie złożył wcześniej polski rząd. Dalsza część artykułu pod materiałem video:
Oba kraje sprzeciwiają się planom daleko idącej reformy europejskiego systemu azylowego, zapoczątkowanej prawie trzy tygodnie temu większością głosów na spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych UE. Polska i Węgry jako jedyne kraje głosowały przeciwko planowanemu rozmieszczeniu uchodźców w UE. Szwedzka prezydencja Rady UE zdecydowała o dopuszczeniu większości kwalifikowanej w tym głosowaniu.
Spór na szczycie UE nie ma bezpośrednich konsekwencji dla trwającego procesu legislacyjnego. Kolejnym krokiem będą negocjacje z przedstawicielami Parlamentu Europejskiego w sprawie kompromisu azylowego zatwierdzonego większością głosów przez ministrów spraw wewnętrznych. PRZECZYTAJ: Zakaz jazdy ciężarówek w lipcu i sierpniu 2023 roku w Niemczech. Aktualna mapa tras alternatywnych
Olaf Scholz w roli mediatora
Polska domaga się teraz, aby każdy kraj UE sam decydował, jak wspierać kraje o szczególnie dużej liczbie migrantów. Zgodnie z propozycją tekstu deklaracji końcowej szczytu UE, udostępnionej niemieckiej agencji dpa, przyjęcie osób szukających ochrony powinno być dobrowolne.
Konsultacje prowadził szef Rady Europejskiej Charles Michel przy współudziale kanclerza Niemiec Olafa Scholza i prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Roli mediatora podjęła się także premier Włoch Giorgia Melonii, która próbowała przekonywać Polskę i Węgry, ale nadaremnie. Jak donosi Tagesschau.de, Olaf Szcho odrzucił polskie i węgierskie prośby o renegocjacje, a kompromis azylowy określił jako „przełomowy”.
Polska przyjęła do dzisiaj ponad milion uchodźców z Ukrainy. Jednak od dawna odmawia przyjmowania uchodźców, którzy przybywają do UE przez Włochy lub Grecję.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas i komentuj na Facebooku, YouTube oraz Twitterze
źródło: Tagesschau.de, PolskiObserwator.de