Poważny wypadek na A20 w Niemczech. Choć brały w nim udział cztery pojazdy, to jedynym poszkodowanym był polski kierowca.
Do wypadku doszło w poniedziałek 31 stycznia około godziny 15:45 na autostradzie A20 w pobliżu miejscowości Grimmen. 24-letni Niemiec kierujący samochodem dostawczym jechał z ładunkiem w kierunku Lubeki. Pomiędzy skrzyżowaniami Grimmen West i Triebsees z powodu nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem. Mężczyzna zjechał z drogi w prawo i wylądował w rowie.
45-letni Niemiec jadący za nim Skodą w porę zareagował i zmniejszył prędkość. Niestety, jadący z tyłu 24-letni niemiecki kierowca Seata zauważył to zbyt późno i uderzył w Skodę. W wyniku siły uderzenia samochód został odrzucony na bok i zahaczył tyłem w przejeżdżające obok auto 51-letniego Polaka.
Poważny wypadek na A20 w Niemczech. Polak jedynym poszkodowanym
Polski kierowca odniósł niewielkie obrażenia i musiał zostać przetransportowany do szpitala w Greifswaldzie.
Szkody majątkowe powstałe w wyniku wypadku oszacowano na około 50 000 euro. Autostrada A20 w kierunku Lubeki została całkowicie zamknięta na około 2,5 godziny.
Na początku stycznia pisaliśmy innej niebezpiecznej sytuacji na autostradzie A20. Wielotonowa ciężarówka wjechała w radiowóz policji, która przyjechała zarejestrować wypadek z udziałem polskiego kierowcy. >>>Czytaj więcej
Presseportal, PolskiObserwator.de