Przejdź do treści

Powódź w Niemczech: Wszczęto postępowanie przeciwko staroście Ahrweiler

06/08/2021 15:46 - AKTUALIZACJA 06/08/2021 15:47

Jürgen Pföhler (CDU)  jest podejrzany o nieumyślne doprowadzenie do śmierci mieszkańców Ahrweiler i do uszkodzeń ciała przez zaniechanie. 

Pföhler stanął na czele okręgowego zespołu kryzysowego 14 lipca wieczorem. Według ustaleń śledczych, najpóźniej do godziny 20.30 powinien był wydać ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem i zarządzić ewakuację w częściach doliny rzeki Ahr, które nie zostały jeszcze wtedy dotknięte powodzią. Zgodnie z początkowymi ustaleniami, „nie uczyniono tego z wymaganą jasnością lub uczyniono to z opóźnieniem”.

Prokuratura stwierdziła ponadto, że niedopełnienie tego obowiązku przyczyniło się do niektórych przypadków śmierci i odniesionych obrażeń. Analiza wykazała, że większość osób zginęła w dolnej części rzeki w Bad Neuenahr-Ahrweiler.

Czytaj także: Niemcy: Pomoc dla osób poszkodowanych w powodziach

„Siła powodzi nie mogła być powstrzymana. Ale faktem jest, że gdyby odpowiedzialni politycy na miejscu postąpili prawidłowo, znacznie więcej osób mogłoby się uratować” powiedział w rozmowie z Bild.de prezes Federalnej Agencji Pomocy Technicznej (THW) Marian Wendt (CDU).

„Potrzebujemy innego, bardziej scentralizowanego systemu ostrzegania – w tej chwili cała odpowiedzialność spoczywa na politycznych urzędnikach, takich jak starosta okręgu. We wszystkich poważnych sytuacjach policyjnych lub wojskowych jest to zarządzane i podejmowane przez profesjonalistów, takich jak szefowie policji lub generałowie, ale nie w przypadku katastrofy. To musi się zmienić!” podkreślił Wendt.

Trzy tygodnie temu wyjątkowo obfite opady deszczu spowodowały niszczycielskie powodzie na rzekach w Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie. Wiele miejscowości, zwłaszcza w dolinie rzeki Ahr, zostało zniszczonych. W samej Nadrenii-Palatynacie życie straciło co najmniej 141 osób. 16 osób uznaje się nadal za zaginione, a 766 osób jest rannych.

źródło: Bild.de, DW