
Protesty koronasceptyków w Niemczech.
W kilku niemieckich miastach odbyły się protesty koronascpetyków. Tylko część manifestacji była zgłoszona. W niektórych miastach doszło zamieszek i starć z policją, podczas których rannych zostało kilkunastu funkcjonariuszy. Protestowano głównie przeciwko obowiązkowym szczepieniom oraz podziałowi społeczeństwa w związku z wymogami posiadania przepustek covidowych.
Protesty w całych Niemczech odbywały się w weekend, a także w poniedziałek.
W Turyngii odbyło się ponad 20 manifestacji, w większości nielegalnych, w których łącznie wzięło udział około 6000 osób. Doszło do starć z policją, podczas których rannych zostało siedmiu funkcjonariuszy. Czytaj dalej poniżej
W Mannheim w trakcie wieczornych zamieszek wywołanych przez koronsceptyków rannych zostało sześciu policjantów. Na nielegalnej manifestacji pojawiło się około 2 000 osób. W większości nie przestrzegali oni wymogów dotyczących maseczek i dystansu.
W Meklemburgii-Pomorzu Przednim manifestacje odbyły się w dwunastu miastach. Łącznie zgromadziły około 7000 przeciwników obostrzeń covidowych. Największa manifestacja odbyła się w Rostocku. Uczestniczyło w niej blisko 3000 osób.
Protest z udziałem ponad 3000 osób odbył się także w Magdeburgu. W Gummersbach w Nadrenii Północnej-Westfalii zebrało się około 500 przeciwników koronasceptyków.
Protesty odbyły się ponadto w Saksonii i w Berlinie.
Źródło: Zeit.de, PolskiObserwator.de