Przejdź do treści

Radykalna reforma ubezpieczeń zdrowotnych. Składki mogą wkrótce ponownie wzrosnąć

02/06/2023 17:00 - AKTUALIZACJA 07/06/2023 17:54

Wiadomości z Niemiec – Reforma ubezpieczeń zdrowotnych. Kiedy ubezpieczycielom brakuje pieniędzy, często oznacza to, że składki rosną dla wszystkich. Tak właśnie stało się na początku roku, kiedy wiele kas chorych podniosło swoje dodatkowe składki. Jak donosi Focus, wzrosły one średnio o 0,3%. Podniesiono również próg dochodowy dla składek do 4 987,50 euro miesięcznie. W 2022 r. limit ten nadal wynosił 4 837,50 euro w całym kraju. Teraz znów brakuje pieniędzy. Co oznacza to dla opłacających składki?
Czytaj także: Czy polskie składki na ubezpieczenie są brane pod uwagę przy obliczeniu niemieckiej emerytury?

Kasy chorych znów potrzebują więcej pieniędzy: podniesienie progu dochodowego?

Kasy chorych znów narzekają na zbyt małą ilość pieniędzy. Czy zatem składki na ubezpieczenie zdrowotne mogą wkrótce ponownie wzrosnąć? Zieloni i SPD nie uważają tego za uzasadnione. Zamiast tego dwie liderki partii, Saskia Esken (SPD) i Ricarda Lang (Zieloni), apelują w Handelsblatt o podniesienie progu dochodowego dla składek: „Jeśli potrzebne są dodatkowe dochody w systemie opieki zdrowotnej, aby poradzić sobie z tymi wzrostami kosztów, to myślę, że umiarkowane podniesienie progu dochodowego dla składek może być rozsądnym rozwiązaniem” – powiedziała Esken. Ricarda Lang zgodziła się: „Zryczałtowane podwyżki składek nie są rozwiązaniem długoterminowym”.

Jako pracownik płacisz zwykle 7,3% swojego wynagrodzenia brutto do ustawowego funduszu ubezpieczeń zdrowotnych – pracodawca płaci taką samą kwotę. Do tego dochodzi dodatkowa kwota płacona przez odpowiednią kasę chorych. Obecnie ta 7,3-procentowa składka na ubezpieczenie zdrowotne oznacza około 364 euro dla wszystkich pracowników, którzy zarabiają 4987,50 euro lub więcej brutto miesięcznie. Nie ma znaczenia, czy ich wynagrodzenie wynosi 5000, 10 000 czy 15 000 euro brutto miesięcznie, a 364 euro nie stanowi już 7,3 procent tej kwoty. Zamiast zwiększać składki dla wszystkich, z wyższym pułapem oceny składek, więcej osób o wysokich zarobkach ma w przyszłości płacić taki sam procent jak inni pracownicy.

>>> Znana sieć komórkowa rozwiązuje tysiące umów. Nawet z tymi, którzy regularnie opłacają rachunki

Wyższy próg dochodowy? FDP jest sceptyczna

Trzeci partner koalicyjny w koalicji CDU/CSU jest jednak sceptyczny: „Podniesienie progu dochodowego to zła droga”, powiedziała Handelsblatt Christine Aschenberg-Dugnus, dyrektor parlamentarny grupy parlamentarnej FDP. Podniesienie progu dochodowego wiąże się ze wzrostem progu obowiązkowego ubezpieczenia. Tylko pracownicy, których miesięczny dochód brutto przekracza limit obowiązkowego ubezpieczenia, mogą przystąpić do prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego. Obecnie limit ten wynosi 5500 euro brutto miesięcznie. Aschenberg-Dugnus podkreśliła: „FDP utrzymuje wolność wyboru między prywatnym a publicznym ubezpieczeniem zdrowotnym.

Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de