
Niemcy: Śmierć polskiego dziennikarza podczas meczu w Niemczech – Dramatyczne sceny rozegrały się w trakcie meczu piłki ręcznej pomiędzy Barlinek Industrią Kielce i SC Magdeburg, który odbył się w niedzielę w Niemczech. Nie żyje polski dziennikarz Paweł Kotwica. Kiedy dziennikarz zasłabł na trybunie prasowej trener niemieckiej drużyny chciał przerwać spotkanie i oddać tytuł polskiej drużynie.
PRZECZYTAJ: Tragedia we Włoszech: Polska aktorka i antropolożka zginęła tragicznie na Sardynii
Śmierć dziennikarza podczas meczu w Niemczech. Nie żyje polski dziennikarz Paweł Kotwica
Śmierć polskiego dziennikarza podczas finału Ligi Mistrzów w piłce ręcznej wywołała ogromny żal i smutek wśród miłośników sportu i środowiska dziennikarskiego. Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielę, 18 czerwca br. w trakcie meczu pomiędzy Barlinek Industria Kielce i SC Magdeburg, który został rozegrany w Lanxess Arena w Kolonii. W 48. minucie spotkania Paweł Kotwica, polski dziennikarz, nagle zasłabł na trybunie prasowej. Natychmiast udzielono mu pomocy medycznej. Jak informują niemieckie media trener drużyny Magdeburga Bennet Wiegert, podczas trwającej około 15 minut przerwy, kiedy udzielanej pomocy medycznej Pawłowi Kotwicy, podszedł do trenera polskiej drużyny Tałantowa Dujszebajewowa i zaproponował mu zakończenie spotkania. “Skończmy grę. Bierzemy aktualny wynik i jesteście zwycięzcami Ligi Mistrzów. W życiu są ważniejsze rzeczy” – powiedział Wiegert, cytowany przez dziennik „Bild„.
>>> Trucizna w truskawkach z Aldi, Lidla i innych dyskontów. Tych produktów nie można spożywać!
Niestety mimo wysiłków lekarzy, aby uratować mu życie polski dziennikarz zmarł. O godzinie 21.00, tj. około godzinę po zakończeniu finałowego meczu, Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) poinformowała o zgonie Pawła Kotwicy. “EHF opłakuje śmierć kolegi z mediów podczas TRUCKSCOUT24 EHF FINAL4. Był leczony medycznie w drugiej połowie finału, ale niestety zmarł. Nasze myśli i modlitwy są z jego rodziną, przyjaciółmi i bliskimi” – napisała Federacja na Twitterze.
Czytaj także: Świat sportu pogrążony w żałobie: Zmarła nagle niemiecka zawodniczka. Miała zaledwie 16 lat
Paweł Kotwica urodził się w 1972 roku. Od ponad dwóch dekad pracował dla wydawanego w Kielcach dziennika “Echo Dnia”. – Paweł Kotwica był wspaniałym dziennikarzem, wybitnym specjalistą od piłki ręcznej, którą kochał nad życie. Godzinami rozmawialiśmy o meczach, zawodnikach, taktyce. Cała redakcja “Echa Dnia” płacze, trudno wyrazić nasz smutek i żal – napisał Stanisław Wróbel, redaktor naczelny kieleckiego dziennika.
Śmierć Pawła Kotwicy wstrząsnęła zarówno środowiskiem dziennikarskim, jak i fanami piłki ręcznej. Zarówno niemieckie jak i polskie media piszą, że Paweł Kotwica uważany jest za jednego z najlepszych dziennikarzy sportowych i wybitnego eksperta piłki ręcznej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nie żyje Piotr Golema. Polski dyplomata zmarł w wieku 62 lata
Wczorajszy mecz finałowy Ligii Mistrzów zakończył się ostatecznie zwycięstwem drużyny SG Magdeburg. Pokonali kielecką drużynę w dogrywce. – „Paweł, my tu jeszcze wrócimy i wygramy, ale Ciebie już nam nikt nie odda… Najszczersze kondolencje dla rodziny. Nic dziś nie jest ważniejsze” – napisano na oficjalnym profilu drużyny Barlinek Kielce na Twitterze.
Czytaj także: Tragedia na pokładzie samolotu lecącego do Polski z Grecji, nie żyje pasażer
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de