Śmiertelny wypadek na jarmarku bożonarodzeniowym. Jedna osoba nie żyje, a dwie inne zostały ranne po przewróceniu się ogromnej choinki, która upadła podczas gwałtownej burzy w belgijskim mieście Oudenaarde , 50 km na wschód od Brukseli. Jarmark został zamknięty i nie wiadomo, czy zostanie ponownie otwarty.
Przeczytaj koniecznie: Pociąg z Berlina do Polski zgubił podczas jazdy wagon pełen pasażerów. „Maszynista niczego nie zauważył”
Śmiertelny wypadek na Jarmarku Bożonarodzeniowym
63-letnia kobieta została zabita przez 20-metrową choinkę na jarmarku bożonarodzeniowym w Belgii. Do tragedii doszło w czwartkowy wieczór. Drzewo nie wytrzymało silnego podmuchu wiatru i upadło na ludzi. Pomimo szybkiej akcji ratunkowej, kobieta w wyniku odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu. Dwie inne zostały ranne.
Przeczytaj koniecznie: Straszna tragedia: Ojciec wychodzi kupić prezenty świąteczne, ale kiedy wraca do domu, odkrywa, że jego pięcioro dzieci nie żyje
Drzewo upadło w pobliżu miejsca, gdzie znajdują się różne atrakcje dla dzieci. W momencie tragicznego zdarzenia na jarmarku przebywało kilkadziesiąt osób.” Choinka się zawaliła i widziałem, jak ludzie uciekali ze strachu. Kilka osób znalazło się pod powalonym drzewem” – relacjonuje jeden ze świadków.
„Dziesięć minut przed upadkiem choinki zadzwoniłem do wydziału inżynierii miasta i poinformowałem, że widziałem poruszające się drzewo ” – powiedział inny świadek. „Wtedy drzewo upadło. Zobaczyłem, że pod drzewem leżały trzy osoby” – powiedziała inna osoba, która była na miejscu.
Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniu opublikowanym przez belgijskie media widać oświetlone 20-metrowe drzewo, które powoli się przechyla, a następnie upada obok jarmarku bożonarodzeniowego mieszczącego się na placu w historycznym centrum miasta.
„Drzewo było stabilne, ale nieoczekiwanie spadł ulewny deszcz i zerwał się silny wiatr. W rezultacie drzewo spadło w pobliżu jarmarku bożonarodzeniowego, na którym było obecnych wiele osób” – powiedział belgijskiej stacji VRT burmistrz miasta Marnic De Meulemeeste.
Po wypadku miejsce zdarzenia zostało ogrodzone. Prokuratura wszczęła dochodzenie. Lokalny radny powiedział, że w nadchodzących dniach zapadnie decyzja, czy i na jakich warunkach jarmark bożonarodzeniowy zostanie ponownie otwarty – podaje vrt.be.