Przejdź do treści

Tańszy prąd dla chrześcijan. Niemieckie miasto ma specjalną ofertę dla członków Kościoła

12/08/2022 15:15 - AKTUALIZACJA 12/08/2022 15:15
Tańszy prąd dla chrześcijan w Poczdamie

Wiadomości z Niemiec – Tańszy prąd dla chrześcijan w Poczdamie: Energia elektryczna staje się coraz droższa – ale wzrost cen jest bardzo zróżnicowany w zależności od regionu, dostawcy i taryfy. Mieszkańcy Poczdamu mogą skorzystać ze specjalnej oferty i płacić za prąd taniej – muszą spełnić jednak pewien warunek.

Energia elektryczna staje się coraz droższa – ale wzrost cen jest bardzo zróżnicowany w zależności od regionu, dostawcy i taryfy. Na przykład przedsiębiorstwo użyteczności publicznej w Wuppertalu podnosi od 1 października ceny prądu o około 33 procent. W Energieversorgung Oberhausen procentowe podwyżki dla prądu i gazu są prawie takie same i wynoszą od 24 do 34 procent.

Mamy do czynienia z dużą falą wzrostu cen” – powiedział Handelsblatt ekspert ds. energii Udo Sieverding z poradni konsumenckiej w Nadrenii Północnej-Westfalii. „Wiele zakładów komunalnych z pewnością pójdzie w ich ślady”.

>>>>Niemcy: Władze radzą jak przygotować się na długotrwałą przerwę w dostawie prądu

Portal porównawczy Check24 zarejestrował 124 przypadki podwyżek cen prądu przez podstawowych dostawców tylko za sierpień, wrzesień i październik. Dotyczyło to około dwóch milionów gospodarstw domowych. „We wrześniu podwyżki wyniosły średnio 47,5 procent” – powiedział rzecznik.

Tańszy prąd dla chrześcijan. Niemieckie miasto ma specjalną ofertę dla członków Kościoła

Chrześcijanie w Poczdamie – o ile są członkami Kościoła, od 2004 roku posiadają własną ekologiczną taryfę elektryczną – została ona wynegocjowana z przedsiębiorstwem użyteczności publicznej w Poczdamie na prośbę parafian.

>>>Kryzys gazowy w Niemczech, umowa Niemiec z Katarem ZOSTAŁA ZABLOKOWANA

Dodatkowa taryfa pod tytułem „Zielony prąd – Wyłącznie dla członków Kościoła” opłaca się teraz finansowo, bo wydaje się, że nie dotykają jej tak bardzo podwyżki cen. Jak wynika z formularza zamówienia, członkowie Kościoła protestanckiego mieszkający w Poczdamie płacą 30,59 centów za kilowatogodzinę energii elektrycznej. Zwykli klienci muszą płacić znacznie więcej: 39,76 centów za kilowatogodzinę. Według raportu dziennika Bild, katolicy płacą jeszcze mniej niż protestanci26,16 centów za kilowatogodzinę.

Sprzeciw wobec tego rozwiązania wyraża polityk Partii Lewicy Stefan Wollenberg, który zasiada w radzie nadzorczej poczdamskiego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. „Nie może być preferencyjnego traktowania przekonań religijnych w cenach prądu i gazu” – powiedział Bildowi.

>>>Niemcy: Podatek gazowy uderzy w zwykłych ludzi. “Nawet 1000 euro na rodzinę”

Merkur.de, BILD, PolskiObserwator.de