Przejdź do treści

Polka straciła pracę przez Angelę Merkel

28/11/2022 15:07 - AKTUALIZACJA 28/11/2022 15:09
W przyszłym roku nastąpi koniec Merkel

Polacy w Niemczech: Polka straciła pracę przez Angelę Merkel. Oficjalna dublerka byłej kanclerz kończy karierę. Nie jest w stanie jeszcze zrezygnować z tej funkcji. „Moje żakiety nadal wiszą w moim gabinecie w szafie”, mówi 66-letnia Urszula Wanecki w rozmowie z Bild Am Sonntag. Po 10 latach, dublerka kanclerz Niemiec kończy z niecodzienną pracą.
Czytaj także: Angela Merkel: „Nie żałuję swojej polityki energetycznej wobec Rosji”

Polka straciła pracę przez Angelę Merkel

Do tej pory składa ręce w charakterystyczny romb podczas rozmowy – słynny gest Angeli Merkel, a jej fryzura jest nadal nienaganna. „Nie zmieniam fryzury od kilkudziesięciu lat. Pani Merkel chyba skopiowała ją ode mnie” – mówi śmiejąc się Urszula Wanecki. Polka od 10 lat jest oficjalną dublerką byłej kanclerz Niemiec.

Pani Urszula Wanecka pochodzi z Opola, jest działaczką polonijną. Jest najbardziej znaną w Niemczech dublerką Angeli Merkel. Z jej usług korzystało wiele firm, a czasami pojawiała się też w programach telewizyjnych. Ale kiedy rok temu wybrano nowy rząd, kilka tygodni później, zarówno prawdziwa kanclerz jak i jej sobowtór przeszły na emeryturę. W ostatnim roku rządów Merkel, Wanecki „spełniła” aż 30 misji. Jak teraz wygląda życie najsłynniejszej dublerki Angeli Merkel?

Przeczytaj koniecznie: Angela Merkel okradziona podczas zakupów w supermarkecie

„Zrobiło się ciszej – mówi Wanecki. W ciągu ostatniego roku Polka zaledwie kilka razy wcielała się w rolę kanclerz, ale „w przyszłym roku nastąpi koniec Merkel. Wtedy wszystkie moje żakiety a la Merkel pójdą do piwnicy i stanę się znowu tylko Ursulą Wanecki” stwierdza.
„Wreszcie znów mogę mieć lakier na paznokciach. Od kilku lat nie mogłam tego zrobić. Zostałoby to zauważone. Pani Merkel zawsze miała niepomalowane, krótkie paznokcie” kontynuuje Polka.

Wanecki stała się dublerką Angeli Merkel przypadkowo

Jej życie zmieniło się diametralnie podczas przygotowań do imprezy karnawałowej. Wanecki chciała wystąpić w tradycyjnej części indyskiej garderoby kobiet – sari, ale w zamówionej przesyłce nie otrzymała jedwabiu tylko poliester. W ostatnim momencie musiała zmienić decyzję i przebrała się za Angelę Merkel.

Polka nie tylko wyglądem przypomina byłą kanclerz Niemiec. Sposób poruszania i gestykulacja sprawia, że przypomina do złudzenia Angelę Merkel. Podobieństwo obu kobiet zdumiewa także Wanecki. „Kiedy patrzę rano w lustro, czasem się dziwię, bo wydaje mi się, że patrzy na mnie pani Merkel” mówi dublerka.

Znajomi zachęcili ją, by wysłała swoje zdjęcie do agencji dublerów. I choć uznano, że jej podobieństwo jest nieznaczne, to w 2013 roku zadzwonił telefon z pytaniem, czy Wanecki naprawdę jest podobna do Merkel. Później wszystko potoczyło się szybko: występy, sława, udział w serialu „Du bist die Kanzlerin”, czy kontrowersyjne sesje zdjęciowe.

Wanecki wzięła m.in. w sesji zdjęciowej dla magazynu dla lesbijek „Straight”

„Nie jestem pruderyjna, ale uznałam tę sesję za wręcz absurdalną. I bałam się, autentycznie, co powie nie tyle mój mąż, ale kanclerz? Zaczęłam czytać o problemach homoseksualistów, o kilkunastu tysiącach zamordowanych w Auschwitz, za orientację seksualną. Wtedy coś we mnie pękło” opowiedziała w jednym z wywiadów Wanecki. Jak sama dodała, do nowej roli musiała dojrzeć: intelektualnie i politycznie. Pamięta, że bała się, gdy przez Niemcy przetaczała się fala uchodźców. 

Urszula Wanecki przyjechała do Niemiec w 1985 roku. Do sierpnia 2022 roku pracowała w urzędzie skarbowym. Polka co roku jest jurorką konkursu „Być Polakiem”. Kobieta wspiera także dom dziecka w Stargardzie podaje Fakt.pl. Niektórzy twierdzą, że na rzecz stosunków polsko-niemieckich robi więcej niż politycy.

1 sierpnia Wanecki przeszła na emeryturę także prywatnie – po 32 latach pracy w urzędzie skarbowym. W rozmowie z Bild kobieta przyznała: „Czasami tęsknię za Angelą Merkel. Bardzo ją lubię, jest wspaniałą kobietą i demokratką”.

Obie kobiety nigdy się nie spotkały osobiście „Moim największym marzeniem jest wypić kieliszek wina z panią Merkel i wymienić się przepisami kulinarnymi. Oboje uwielbiamy ciasto z kruszonką”.

Zdjęcie:  Screen z filmu z sesji zdjęciowej dla magazynu dla lesbijek „Straight”, fot. YouTube Straight TV

źródło: Bild am Sonntag, PolskiObserwator.de