Wypadek polskiego samochodu w Niemczech: 26 października około godziny 12:00 na autostradzie BAB3 w kierunku Kolonii doszło do groźnego wypadku, w którym ucierpiał polski kierowca prowadzący samochód marki Peugeot Boxer.
Na Wiesbadener Kreuz, kierowca ciężarówki na węgierskich tablicach rejestracyjnych nie zauważył tworzącego się przed nim korka. W ostatniej chwili udało mu się zahamować. Jadący za nim polski kierowca Peugeota Boxer nie miał tyle szczęścia. Z całym impetem wjechał w stojącą przed nim naczepę ciężarówki. Według relacji policji, Polak zbyt późno zobaczył stojące przed nim pojazdy.
Na skutek zderzenia, dach Peugeota został zerwany, a kierowca doznał licznych obrażeń głowy. Mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.
>> Wypadek w Niemczech na A7. Policja: „Polski kierowca nie spał od ponad 4 dni”
Cały ładunek przewożony przez Polaka został rozrzucony po autostradzie, w związku z czym musiała ona przez wiele godzin zostać wyłączona dla ruchu.
Powstał korek o długości około ośmiu kilometrów. Dopiero około godziny 16:00 odcinek zamkniętej jezdni został otwarty dla ruchu.
Dzień wcześniej na autostradzie A2 między zjazdami Losau i Burg-Zentrum doszło do poważnego wypadku drogowego. 20-latek jechał swoim dostawczym busem marki Iveco w kierunku Hanoweru. Około godziny 18:45 około dwóch kilometrów od parkingu „Krähenberge” wjechał w ciężarówkę 61-letniego Polaka. Kolejna ciężarówka nie zdążyła wyhamować na czas i wpadła z rozpędem na furgonetkę.
źródło: Komenda Główna Policji Zachodnia Hesja – Wiesbaden