Przejdź do treści

Niemcy: Koszmarny wypadek niedaleko Hanoweru, polski kierowca walczy o życie

28/10/2021 15:18 - AKTUALIZACJA 13/12/2023 12:24
Wypadek w Niemczech
Fot. Jonas Augustin/Unsplash

Wypadek w Niemczech koło Hanoweru: Na autostradzie federalnej nr 7 w środę, 27 października,  wieczorem doszło do poważnego wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 32-letni polski kierowca samochodu dostawczego wjechał w tira, stojącego na końcu korka. Siła zderzenia była tak ogromna, że kabina jego pojazdu została niemal całkowicie zmiażdżona.

Do wypadku doszło około godziny 19.15 na A7 w kierunku Hamburga, między zjazdem Laatzen, a stacją obsługi autostrady Wülferode w Dolnej Saksonii. Jak informuje portal langenhagener-news.de kierowca polskiej furgonetki zbyt późno zorientował się, że na jego pasie utworzył się korek i wjechał z dużą prędkością w tył ciężarówki. Czytaj dalej poniżej

32-letni polski kierowca został uwięziony w zmiażdżonej kabinie swojego furgonu. Ponieważ doznał bardzo ciężkich obrażeń ciała, lekarz pogotowia ratunkowego udzielił mu pierwszej pomocy zanim jeszcze strażacy rozcięli kabinę i uwolnili go z wraku pojazdu. Jak podano do szpitala został przewieziony w stanie krytycznym.

Inne osoby biorące udział w wypadku nie odniosły obrażeń. Czytaj dalej poniżej

 >>Niemcy: Kamera samochodowa sfilmowała wypadek, w którym zginęły dwie Polki

Kilka dni temu na tej samej autostradzie doszło do poważnego wypadku z udziałem polskiego kierowcy. Ciężarówka wypadła z jezdni i zatrzymała się między drzewami około 150 m od szosy. 43-letni kierowca przeżył wypadek. Jak ustaliła niemiecka policja do tragicznego zdarzenia doszło z powodu skrajnego przemęczenia kierowcy. Mężczyzna w ciągu czterech dni, kiedy był w trasie, praktycznie nie robił sobie przerw na odpoczynek, nie licząc kilku krótkich drzemek. Czytaj więcej: Wypadek w Niemczech na A7. Policja: „Polski kierowca nie spał od ponad 4 dni”

Wypadki na końcu korka w Niemczech: Co kilka dni ginie w nich kierowca

W Niemczech średnio co kilka dni ginie kierowca ciężarówki. Do wypadków dochodzi na końcu korków, gdy ciężarówki najeżdżają na inne auta.

„Nie ma większego znaczenia, czy ciężarówka uderza w auto osobowe, czy też na odwrót” – zaznacza Siegfried Brockmann ze Zrzeszenia Niemieckich Towarzystw Ubezpieczeniowych. “Nawet jeśli to samochód osobowy najeżdża na stojącego trucka, to już przy prędkości od 50 km/h, szanse na przeżycie jego kierowcy i pasażerów są nikłe” – podkreśla.  

Źródło: langenhagener-news.de, PolskiObserwator.de