Wiadomości z Niemiec – Zachowania klientów, które denerwują sprzedawców. Wielu konsumentów przeżywa obecnie ciężkie chwile z powodu wzrostu cen w supermarkecie – zwłaszcza ci, którzy mają mało pieniędzy w kieszeni. Ale czy ktoś myśli również o pracownikach sklepu? Tak! Niedawno klient zamieścił na Twitterze pytanie do nich: „Co możesz zrobić jako klient, aby ułatwić sobie życie? Czego nie powinieneś robić? Dziś przy kasie znów zadałem sobie to pytanie”. Co pracownicy supermarketów chcą usłyszeć od klientów, a czego nie chcą nigdy więcej? Na Twitterze kilka osób z branży detalicznej odpowiedziało na to pytanie.
>>> Tak Lidl oszukuje klientów. Były pracownik zdradza tajemnice popularnego dyskontu
Zachowania klientów, które denerwują sprzedawców. Pracownicy zdradzają najgorsze
Prawie rok temu jeden z użytkowników udzielił ośmiu wskazówek, jak ułatwić życie kasjerom. Wśród nich znalazły się takie jak „po prostu bądź miły”, „używaj separatorów produktów”, „nie kładź butelek na taśmie lub pozwól im toczyć się z taśmą” czy „powiedz, że chcesz zapłacić kartą zamiast po prostu trzymać ją w ręku”.
W nowym wątku wypowiadają się jednak także osoby, które prawdopodobnie pracują w handlu detalicznym – oczywiście trudno to zweryfikować. Ale ich wypowiedzi są na pewno ciekawe. Jeden z użytkowników pisze: „Co ułatwiłoby mi życie: Jeśli kasjer zaczął już wydawać resztę, nie proponuj drobnych. Nie powinieneś wyładowywać frustracji na kasjerce z powodu pustych półek i złych cen.
Inny użytkownik przyjmuje podobną linię: „Pracowałem na kasie przez wiele lat w czasie szkoły i studiów. Proszę nie powtarzaj tych samych żartów. Na przykład, jeśli przedmiot nie zostanie zeskanowany „wezmę go za darmo”. Kasjerzy słyszą to 100 razy dziennie. Jeśli coś nie działa w sklepie, to nie jest to wina kasjerki. Nie wyładowuj swojego złego nastroju na niej. Zawsze odkładaj butelki na bok. Jeśli robisz zakupy w godzinach szczytu, musisz być szybki. Kasjerka ma obowiązek pracować szybko i nie czekać na Ciebie.”
>>> Pilne wycofanie śledzi ze sprzedaży. Produktów tej firmy nie można już spożywać
Wypowiada się również mężczyzna, który mówi, że zarządza sklepem dyskontowym. On również raz po raz siada przy kasie i uważa, że „jesteśmy zadowoleni, gdy ludzie są po prostu przyjaźni i nie marudzą, gdy prosisz o kartę Payback lub coś podobnego”.
Właściwie wszystkie te punkty są wiarygodne, ale z pewnością nie zaszkodzi przypomnieć o nich ludziom. W wątku na Twitterze poruszane są również bardziej skomplikowane pytania. Na przykład: „Ja sam często nie jestem pewien, czy przy kasie powinienem dać monety do ręki, czy położyć je na ladzie (wtedy łatwiej je policzyć). Opinie są różne: „Proszę położyć na ladzie, nie trzeba mieć cały czas kontaktu fizycznego” i „Wolę położyć na ręce, bo ciężko podnieść resztę z lady” to tylko dwie z odpowiedzi.
Przyjazność jest atutem w supermarkecie
Ale najważniejszą rzeczą w interakcji między personelem a klientami pozostaje uprzejmość. „Możesz po prostu być przyjazny i wymienić kilka słów, możliwie grzecznie. To wszystko, czego potrzebujemy” – mówią. Albo: „Praca może być przyjemna, jeśli po prostu jesteś traktowany jak człowiek. Uprzejmość, pozdrowienia, zrozumienie i cierpliwość, gdy sprawy nie idą tak szybko jak się spodziewamy. To, co uważam za absolutnie niewłaściwe, to rozmowa przez telefon podczas płacenia. To tak, jakby osoby przy kasie nie było”.
Czytaj także: Oto jak sprzedawcy używanych samochodów oszukują nabywców. Tę sztuczkę stosują najczęściej
Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de