Przejdź do treści

Nowe prawo w Niemczech. Uniemożliwi niektórym mieszkańcom dostęp do internetu

17/04/2023 11:00 - AKTUALIZACJA 20/06/2023 14:58

Wiadomości z Niemiec – Zakaz dostępu do internetu. W życie wejdzie nowe, surowe prawo. Każdy, kto regularnie szerzy nienawiść w sieci, może spodziewać się w przyszłości ostrzejszych kar, a nawet uniemożliwienia swobodnego korzystania z internetu – sądowego zawieszenia konta.
Czytaj także: Te banknoty wychodzą z obiegu i stracą na wartości

Nadchodzi nowa „ustawa przeciwko przemocy cyfrowej”

Żaden portal społecznościowy nie jest przed tym bezpieczny – mowa nienawiści w internecie. Obraźliwe komentarze nie są niestety rzadkością na platformach takich jak Facebook, Twitter i wiele innych. Jednak nowe prawo powinno wkrótce położyć temu kres i pozwolić na zablokowanie hejterom dostępu do internetu.

Towarzystwo Badań Społecznych i Analiz Statystycznych (forsa) od 2016 roku na zlecenie Państwowego Urzędu ds. Mediów w NRW przeprowadza coroczne badanie dotyczące mowy nienawiści w internecie. Również w ubiegłym roku postrzeganie mowy nienawiści w internecie było bardzo wysokie. Prawie 80 procent internautów (w wieku od 14 lat) w Niemczech zetknęło się już z mową nienawiści.

Nie tylko osoby publiczne są obrażane lub wyzywane w internecie. Nienawiść w sieci może dotknąć każdego. I jak pokazuje badanie, dwie trzecie respondentów jest gotowych zgłaszać takie komentarze. Jest jednak jeden problem: znalezienie osoby stojącej za mową nienawiści jest zazwyczaj bardzo trudne. Blokada konta może być też dokonana tylko przez samą platformę.

Sądowe blokady kont

Dzięki obiecanej przez rząd koalicyjny „ustawie przeciwko przemocy cyfrowej” ma się to jednak wkrótce zmienić. W umowie koalicyjnej z 2021 roku obiecano, że w ramach nowej ustawy będzie można zarządzać sądowe blokady kont. Wyeliminowane mają zostać także luki w prawie do informacji, aby łatwiej można było znaleźć osobę odpowiedzialną za mowę nienawiści. Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało właśnie kluczowe punkty tej ustawy – informuje tagesschau.de

>>> ’Zakaz sprzedaży i wynajmu domów’. Unijna dyrektywa została zatwierdzona. Tych domów nie będzie można sprzedać

Zakaz dostępu do internetu – to może spotkać niektórych użytkowników

Dotychczas nielegalne treści musiały być usuwane lub blokowane przez same platformy, zgodnie z ustawą o egzekwowaniu prawa w sieci (NetzDG), która weszła w życie 28 czerwca 2021 roku. Ale to, czy użytkownik został ostatecznie zablokowany, leżało w rękach korporacji.

Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości domaga się jednak teraz, by sądy mogły żądać blokady konta „pod pewnymi warunkami”. „Taka blokada musi być 'proporcjonalna’ i musi dotyczyć 'poważnych naruszeń osobowości'” – wyjaśnia tagesschau.de. Do blokady powinno dojść także tylko wtedy, gdy nie wystarczy usunięcie danego postu lub istnieje „ryzyko powtórzenia” sytuacji. Właściciel konta powinien mieć również szansę na komentarz w sprawie.

Według kluczowych punktów Federalnego Ministerstwa Sprawiedliwości, w przypadku mowy nienawiści w internecie powinien być również przekazywany adres IP. Dotyczyłoby to wówczas nie tylko samych platform, ale także usług komunikatorów i firm telekomunikacyjnych. Nie ma jednak gwarancji, że osoba odpowiedzialna zostanie odnaleziona.

Czytaj także: Nie tylko seniorzy: 3,4 miliona Niemców nigdy nie korzystało z Internetu

Źródło: Ruhr24.de, PolskiObserwator.de