Przejdź do treści

Nawet 1500 euro miesięcznie. Tyle zarabiają „zbieracze butelek” w Berlinie

07/06/2022 04:30 - AKTUALIZACJA 14/12/2023 10:30

Wiadomości z Niemiec – Zbieranie butelek w Niemczech: Podczas gdy Polska przymierza się do wprowadzenia systemu kaucyjnego, w Niemczech działa on już od wielu lat. Dziennikarz Business Insider wybrał się do Berlina, aby sprawdzić, jak sprawa wygląda w praktyce.

Już w czerwcu w Polsce opublikowany zostanie projekt ustawy dotyczący systemu kaucyjnego. Nie wszystkim się to jednak podoba – sprzeciwu nie ukrywają przede wszystkim właściciele sklepów. W Niemczech system kaucyjny działa od lat i jak się okazuje, jest źródłem utrzymania wielu bezdomnych i bezrobotnych osób.

Zbieranie butelek w Niemczech. Nawet 1500 euro miesięcznie

Dziennikarz Business Insider wybrał się do Berlina, aby sprawdzić jak słynny system kaucyjny działa w praktyce. Spotkał się tam z bezdomnym Christo, który sam utrzymuje się ze zbierania butelek. Jak wyjaśnił, na „biznesie kaucyjnym” udaje mu się zarobić około 50 euro dziennie. Miesięczne kwoty osiągają wysokość nawet 1500 euro, co teoretycznie pozwoliłoby na utrzymanie się w stolicy. Jednak mało który ze zbieraczy rzeczywiście prowadzi „normalne” życie.

Osiągnięcie takich zarobków nie jest jednak proste. Choć mieszkańcy starają się pomagać i często zostawiają puste butelki w widocznym miejscu, to – jak tłumaczył Christo – na jedną z nich potrafi rzucić się nawet 10 osób.Tutaj na Alexanderplatz konkurencja jest ogromna. Zostawisz butelkę, od razu dziesięć osób się pojawia, by ją odebrać. Łatwo nie jest” – opowiadał w rozmowie z dziennikarzem.

Znaczna część zbieraczy posiada specjalny ekwipunek – latarki, rękawiczki czy przyrządy do wyciągania butelek z koszy na śmieci. Jak podkreślał Christo, „nie można bać się grzebać”.

Wspomniał również, że z tego niekonwencjonalnego sposobu na zarobek korzystali też Polacy. Mieli przyjeżdżać do Berlina na krótki okres czasu, a po zwróceniu odpowiedniej ilości butelek wracać z powrotem do Polski.

Business Insider, PolskiObserwator.de