Poważny atak zimy w Niemczech. Pierwszy śnieg i przymrozki w listopadzie wprowadziły zimowy nastrój w Niemczech, ale eksperci ostrzegają: to nie zwiastun mroźnej zimy. Wręcz przeciwnie, wczesny chłód może oznaczać, że nadchodząca zima będzie łagodna. Dominik Jung, meteorolog z wetter.net, wskazuje, że długoterminowe prognozy potwierdzają tę tendencję. Według modeli pogodowych, takich jak GFS i ECMWF, temperatury mogą być nawet o 1–2°C wyższe od średniej z lat 1991–2020. To może sprawić, że zima 2024/25 stanie się jedną z najcieplejszych w historii. (Dalsza część artykułu poniżej)
Poważny atak zimy w Niemczech
Mimo listopadowego śniegu, już pod koniec miesiąca temperatura może wzrosnąć do 20°C. Ten gwałtowny kontrast, od zimowego chłodu po niemal wiosenne ciepło, wpisuje się w przewidywania dotyczące łagodnej zimy. Dominacja ciepłych atlantyckich prądów powietrznych oznacza, że śnieg i mróz będą prawdopodobnie rzadkością.
Przeczytaj także: Niemcy. 75-latek zaatakował córkę maczetą. Kobieta walczy o życie
Modele pogodowe, w tym prognozy NOAA, przewidują, że zima w Niemczech będzie kontynuacją ciepłej tendencji obserwowanej w 2023 roku, podaje HNA. Każdy miesiąc tego roku charakteryzował się wyższymi niż zwykle temperaturami, co czyni go jednym z najcieplejszych w historii. Choć pewna szansa na chłodne epizody pozostaje, obecne dane sugerują, że nadchodząca zima zapisze się jako kolejny łagodny sezon, bardziej przypominający przedwiośnie niż tradycyjną zimę.
Przeczytaj też: Czy Niemcy mogą liczyć na białe Boże Narodzenie w 2024 roku?