Przejdź do treści

Tragiczny wypadek w Tyrolu, nie żyje 19-latek

09/04/2024 11:38 - AKTUALIZACJA 09/04/2024 16:46

Tragiczna śmierć 19-letniego Holendra w Tyrolu. „Śmiertelny wypadek w Mayrhofen”, poinformowała policja w poniedziałek rano. Jednak za tymi ogólnymi informacjami kryje się tragedia, która wydarzyła się w piątek wieczorem po imprezie. Ofiarą był młody Holender, który spędził całą zimę w Mayrhofen jako instruktor narciarstwa. W piątkowy wieczór 19-latek świętował z kolegami zakończenie sezonu. Niedługo później Holender już nie żył.

Tragiczna śmierć 19-latka w Tyrolu

Impreza odbyła się w wąwozie Zemmschlucht w pobliżu Mayrhofen. Lokalni nazywają go „Gumpen”. Jak wyjaśnia burmistrz Hans Jörg Moigg.: „To miejsce idealne do spędzania czasu na świeżym powietrzu, nie ma tam pubu”. Według raportu policji, 19-latek dotarł do Mayrhofen pieszo późnym wieczorem. Z nieznanych przyczyn Holender spadł z mostu nad Zemmbach w całkowitej ciemności.
Sprawdź: Pracownicy Amazona skazani za liczne kradzieże. Wynieśli tyle, że nie musieliby już pracować 

Holender spadł z wysokości 50 metrów w głąb wąwozu

Ostatecznie to uczestnicy imprezy zaalarmowali służby ratunkowe. Po krótkich poszukiwaniach funkcjonariusze policji odkryli zaginionego mężczyznę w wąwozie Zemmschlucht 50 metrów poniżej mostu około godziny 23:00. 19-latek nie żył, a ratownicy górscy, wodni i strażacy wydobyli ciało. „Sekcja zwłok nie wykazała żadnych dowodów na udział osób trzecich”, czytamy w policyjnym raporcie.

Burmistrz Moigg zaprzecza spekulacjom, że tragiczny wypadek ma związek z festiwalem Snowbombing (8-13 kwietnia) w Mayrhofen: „Ofiara nie była gościem Snowbombing, lecz przebywała tam przez całą zimę”. Broni także imprezy, na którą w tym roku ponownie wybiera się 4000 Brytyjczyków. „Ludzie są bardzo odpowiedzialni, a my również stosujemy szeroko zakrojone środki ostrożności”. Przeczytaj: Niemcy: Tragedia w Bawarii, pacjent zadźgał lekarza nożem na terenie kliniki Źródło: krone.at PolskiObserwator.de