Przejdź do treści

Bez benzyny i oleju napędowego: Niemiecka firma pokazuje silnik spalinowy bez CO2

21/03/2025 12:38 - AKTUALIZACJA 21/03/2025 12:38
Bez benzyny i oleju napędowego

Bez benzyny i oleju napędowego: niemiecka firma pokazuje silnik spalinowy bez CO2. Brzmi jak science fiction? A jednak już wkrótce taki silnik będzie można zobaczyć na własne oczy podczas jednej z największych imprez branży budowlanej na świecie. Nowa technologia ma szansę całkowicie zmienić sposób zasilania ciężkich maszyn wykorzystywanych poza siecią energetyczną – na przykład w kopalniach. Do napędu wykorzystywany jest amoniak. Oto, ja działa.

Bez benzyny i oleju napędowego: Niemiecka firma pokazuje nowy silnik

Liebherr, niemiecko-szwajcarski gigant przemysłu budowlanego, zapowiedział prezentację koncepcji silnika spalinowego na amoniak podczas targów Bauma 2025. Firma rozwija ten projekt w ramach szerszych badań nad napędami alternatywnymi, które mają obniżyć emisję CO2 w sektorze ciężkich maszyn. Nowy silnik to tzw. technologia dual-fuel, czyli konstrukcja umożliwiająca zasilanie z dwóch różnych źródeł paliwa. W tym przypadku kluczową rolę odgrywa amoniak, który może pochodzić z przetworzenia zielonego wodoru. Taki sposób pozyskiwania paliwa wpisuje się w globalny trend dążenia do neutralności klimatycznej.

Dlaczego amoniak zamiast wodoru?

Amoniak, będący połączeniem wodoru i azotu, ma kilka istotnych zalet. Przede wszystkim jest łatwiejszy do magazynowania i transportu niż wodór, co czyni go atrakcyjnym paliwem dla zastosowań mobilnych i przemysłowych. Może być też produkowany w sposób ekologiczny, co pozwala ograniczyć emisję już na etapie jego wytwarzania.

Generatory i maszyny zasilane zielonym amoniakiem mogą stanowić realną alternatywę dla napędów dieslowskich, szczególnie w miejscach pozbawionych dostępu do sieci elektrycznej – jak np. w przemyśle wydobywczym. Przeczytaj także: VW ogłasza masową akcję serwisową – właściciele tych modeli powinni działać natychmiast Dalsza część artykułu poniżej

Wysoka temperatura zapłonu to wyzwanie – ale i szansa

W porównaniu do tradycyjnych paliw, amoniak wymaga znacznie wyższej temperatury zapłonu – około 650°C. Dla porównania: benzyna zapala się już przy 200–400°C, a diesel w temperaturze 220–300°C. Oznacza to, że w silnikach amoniakalnych konieczna może być domieszka drugiego paliwa – np. diesla lub wodoru.

Liebherr rozważa wykorzystanie katalitycznego rozkładu amoniaku, który umożliwi uzyskanie niewielkich ilości wodoru potrzebnych do zapłonu. Taki układ pozwala stworzyć w pełni bezemisyjny napęd spalinowy, bez potrzeby użycia paliw kopalnych.

Premiera w Monachium

Prototypowy silnik na amoniak Liebherr pokaże na swoim głównym stoisku w atrium terenów targowych w Monachium – informuje chip.de. Targi Bauma 2025 odbędą się w dniach 7–13 kwietnia 2025 roku i zgromadzą najważniejszych przedstawicieli branży budowlanej z całego świata.

Prezentacja silnika na amoniak to kolejny dowód na to, że transformacja energetyczna w przemyśle ciężkim nabiera tempa. Liebherr pokazuje, że nawet napędy spalinowe mogą być wolne od emisji CO2, jeśli zostaną odpowiednio zaprojektowane.