Wiadomości z Niemiec – Brak papieru toaletowego w Niemczech: Według przedstawicieli branży papierniczej, niedobory gazu jesienią mogą sprawić, że z półek w niemieckich sklepach ponownie zniknie papier toaletowy. Czy w związku z tym konsumenci powinni robić zapasy? Stowarzyszenie Niemieckiego Handlu Żywnością uspokaja.
Z okazji obchodzonego w piątek „Międzynarodowego Dnia Papieru Toaletowego” przedstawiciele niemieckiej branży papierniczej ostrzegają przed nowymi wąskimi gardłami. Jak podkreślił Martin Krengel, wiceprezes stowarzyszenia „Die Papierindustrie”, do produkcji papieru toaletowego potrzebna jest ogromna ilość gazu.
Z podobną sytuacją konsumenci musieli zmierzyć się na początku pandemii koronawirusa. Wtedy też na sklepowych półkach, oprócz innych podstawowych produktów codziennego użytku, zabrakło również papieru toaletowego.
Brak papieru toaletowego w Niemczech. BVLH uspokaja
„Obecnie Stowarzyszenie Niemieckiego Handlu Żywnością nie ma informacji o brakach w dostawach towarów codziennego użytku” – stwierdził rzecznik stowarzyszenia Christian Böttcher w rozmowie z t-online.de „Nie możemy jeszcze przewidzieć, czy i jak ewentualny niedobór gazu w miesiącach jesienno-zimowych wpłynie na produkcję towarów na codzienne potrzeby” – zastrzegł.
Böttcher radzi, aby konsumenci robili zakupy rozważnie, na podstawie aktualnych i rzeczywistych potrzeb. Ma to zahamować ewentualne problemy w dostawach. Zwrócił się również z propozycją do sieci handlowych – te powinny zadbać o to, aby klienci nie chomikowali towarów.
Każdy obywatel Niemiec zużywa średnio 134 rolki papieru toaletowego rocznie. Jego roczna produkcja w Niemczech wynosi około 750 000 ton, z czego 125 000 ton jest eksportowanych za granicę.
Focus.de, t-online.de, PolskiObserwator.de