Ceny paliw w Niemczech: w pierwszym tygodniu lipca 2021 wzrosły do rekordowego poziomu. Eksperci ostrzegają przed dalszymi podwyżkami. W Polsce ceny paliw są najwyższe od 7 lat.
Ceny ropy i paliw stale rosną. Jak informuje niemiecka agencja dpa jednym z powodów gwałtownego wzrostu cen jest fakt, że kraje należące do OPEC plus nie mogą się porozumieć co do szczegółów dotyczących dalszego wydobycia ropy. Baryłka ropy (159 litrów) Brent z Morza Północnego kosztowała we wtorek rano 77,54 USD, czyli o 38 centów więcej niż dzień wcześniej. Podwyżki cen widoczne są na stacjach paliw w wielu krajach.
Ceny paliw w Niemczech – tak drogo nie było od wielu lat
Według niemieckiego Automobilklubu ADAC litr benzyny Super E10 kosztował w poniedziałek średnio w całym kraju 1,540 euro za litr, a oleju napędowego 1,384 euro. Oznacza to, że obecne ceny są zbliżone do tych, które notowano w Niemczech jesienią 2018 r. Portal T-online, powołując się na dpa zauważa, że podwyżka jest kolosalna w porównaniu do cen z ubiegłego roku, kiedy to z powodu koronakryzysu notowano wyjątkowo niskie ceny.
Ceny paliw w Polsce są najwyższe od siedmiu lat!
W Polsce litr benzyny „95” kosztuje już średnio ponad 5,50 zł – informuje portal next.gazeta.pl. Według danych BM Reflex wskazują, że ostatni raz średnio za litr benzyny bezołowiowej „95” płaciło się na stacjach w Polsce w listopadzie 2013 r. Diesel w okolice ceny 5,40 zł za litr podszedł pierwszy raz od marca 2014 – czytam na stronach next.gazeta.pl. Czytaj dalej poniżej
9 zmian w Niemczech w LIPCU 2021 roku
Ceny paliw w Niemczech mogą dobić do 2 euro za litr. Powodem jest także podatek CO2-Preis
Rosnące ceny ropy to nie jedyny powód dla którego w 2021 roku ceny paliw w Niemczech znacznie wzrosły. W styczniu wprowadzono w tym kraju nowy podatek dla kierowców – kolejny po wprowadzonym już 20 lat temu podatku ekologicznym i podatku od pojazdów silnikowych opartym na emisji CO2.
“CO2-Preis”, bo taką nazwę nosi nowy podatek, przyczynił się do wzrostu cen tzw. paliw konwencjonalnych, czyli benzyny i oleju napędowego, a także oleju opałowego i gazu ziemnego.
Dochody z podatku od CO2 mają być wykorzystane do sfinansowania wysokich kosztów transformacji energetycznej – a także elektromobilności. Właściciele pojazdów elektrycznych są zwolnieni zarówno z nowego podatku, jak i z kilku wprowadzonych w przeszłości.
Niemieccy eksperci przewidują, że cena benzyny w Niemczech może dojść w tym roku do 2 euro za litr.
Źródło: T-Online.de, Next.gazeta.pl, PolskiObserwator.de,