Wiadomości z Polski: Ciało wyłowione z Odry należy do zaginionego Marcina Sakowicza. Na początku lipca na dnie Odry w okolicy miejscowości Obrowiec (woj. opolskie) nurek znalazł wrak samochodu i w nim ciało mężczyzny. Teraz dzięki testom DNA udało się ustalić tożsamość ofiary.

Ciało wyłowione z Odry należy do zaginionego Marcina Sakowicza
Na dnie Odry znajdowało się ciało zaginionego Marcina Sakowicza i należący do niego samochód – ustaliła policja na podstawie testów DNA. Mężczyzna w dniu zaginięcia miał 25 lat. Jak informuje “Dziennik Zachodni” Marcin Sakowicz pochodził z Zabrza. Miał żonę i małą córeczkę. Dnia 12 kwietnia 2005 roku rano wyszedł z domu, wsiadł do samochodu i udał się do banku. Miał w nim wypłacić gotówkę, potrzebną na opłacenie czesnego za studia żony oraz kursu na wózki widłowe, na który chciał się zapisać. Od tamtej pory ślad po nim zaginął.
>>>Ciało znalezione w Rotterdamie należy do polskiego kierowcy ciężarówki
Rodzina zaginionego pamięta, że miał przy sobie 400 zł, co w tamtym czasie było dużą sumą – podaje “DZ”.
Prokuratura poinformowała, że przy ciele wyłowionym z rzeki znaleziono portfel. Badanie ma ustalić czy znajdowały się w nim banknoty. Według informacji policyjnych w stacyjce samochodu wyłowionego z rzeki znajdowały się kluczyki. Czy śledczym uda się ustalić przyczynę tajemniczego zaginięcia i śmierci Marcina Sakowicza?
W rzece w Niemczech wyłowiono samochód należący do zaginionego Jerzego Dembego
Na początku lipca br. w Niemczech wyłowiono z rzeki samochód innego zaginionego Polaka. We wraku również znajdowało się ciało. Niemieckich śledczym udało się ustalić, że odnalezione na dnie rzeki Hunte auto należało do 38-letniego Jerzego Dembego, który zaginął 29 września 2021 roku w miejscowości Barnstorf, powiat Diepholz (Dolna Saksonia). Prowadzone są badania, które mają pozwolić ustalić tożsamość osoby, której ciało znajdowało się we wraku auta.
>>>Przeczytaj także inne artykuły o zaginionych Polakach w Niemczech
Źródło: Dziennik Zachodni, PolskiObserwator.de