Darmowe pozwy na pracodawców. Od września 2023 roku pracownicy nie będą musieli ponosić opłat za złożenie pozwu przeciwko swoim pracodawcom, informuje „Dziennik Gazeta Prawna„. Ta istotna zmiana w prawie pracy umożliwia pracownikom walkę o odszkodowania za przypadki mobbingu czy nierównego traktowania bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Zmiana może stanowić motywację dla pracowników do podjęcia działań prawnych w przypadku nieprawidłowości w miejscu pracy.
Przeczytaj koniecznie: Niemcy przygotowują drastyczne środki dla bezrobotnych. Nadejdą nowe obowiązki
Darmowe pozwy na pracodawców
Zmiana w prawie wynikająca z nowelizacji ustawy o kosztach sądowych, która niedawno weszła w życie, przynosi istotne udogodnienia dla pracowników. Od teraz nie będą oni zobowiązani do pokrywania żadnych opłat związanych z składaniem pozwów do sądów pracy. Jedynie w przypadku apelacji, od kwoty przekraczającej 50 tysięcy złotych, pracownicy będą musieli uiścić stosunkową opłatę w wysokości 5 procent – podaje dziennik.
„Zmiana przepisów spowoduje, że nie będzie ograniczeń w szacowaniu kwoty roszczenia, szczególnie w sprawach o mobbing, dyskryminację czy molestowanie, w których pracownik sam wycenia swoją krzywdę” – informuje w rozmowie z „DGP” Grzegorz Ruszczyk, radca prawny. „Oczekiwane przez zatrudnionych rekompensaty mogą sięgać nawet milionów złotych” – dodaje.
Ruszczyk podaje, że w przypadku roszczeń majątkowych wysokość kompensacji wynosić będzie od 8,1 tysiąca złotych do 10,8 tysiąca złotych, przy kwocie roszczenia przekraczającej 200 tysięcy złotych. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy sąd postanowi zasądzić stawki wyższe od minimalnych. W przypadku gdy pracownik ograniczy swoje roszczenia do kwoty od 50 tysięcy złotych do 200 tysięcy złotych, będzie ryzykował płacenie już tylko połowy z tych kwot. Jednakże nie będzie żadnych ograniczeń w przypadkach dotyczących przywrócenia do pracy, gdzie zwrot kosztów zastępstwa procesowego jest symboliczny i wynosi jedynie 180 złotych – wyjaśnia dalej Ruszczyk w rozmowie z dziennikiem.
>>> Rozwiązanie umowy o pracę: 10 rzeczy, o których każdy pracownik musi wiedzieć
Potrzebne będą rezerwy finansowe
Zgodnie z informacją zawartą w dzienniku, pozwani przedsiębiorcy zostaną zobowiązani do utworzenia rezerwy finansowej równoważnej kwocie pozwu. Im wyższa suma roszczenia, tym większa kwota środków, która będzie musiała być zablokowana, nawet na okres kilku lat trwania procesu. W konsekwencji wzrośnie również presja na rozwiązanie sporu w drodze ugody, zamiast czekać na ostateczne rozstrzygnięcie sądu.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, Money.pl, PolskiObserwator.de