Dostał resztę w supermarkecie i zamarł. Niecodzienne znalezisko podczas codziennych zakupów spotkało 25-letniego studenta z Kilonii. Po zapłaceniu w sklepie Aldi wśród reszty zauważył wyjątkową monetę o nominale 2 euro. Okazało się, że to niezwykle rzadka moneta z Monako, wybita z okazji ślubu księcia Alberta II i księżnej Charlene. Taki egzemplarz to prawdziwy skarb dla kolekcjonerów. Student już wie, że nie sprzeda jej od razu – ma inne plany. Szczegóły poniżej
Dostał resztę w supermarkecie i zamarł
Zwykle nikt nie przygląda się uważnie reszcie, którą otrzymuje w sklepie. Ale ten student miał szczęście i czujne oko. Podczas zakupów w sklepie Aldi w Kilonii zapłacił gotówką i otrzymał drobne. Wśród kilku monet 2-eurowych jedna od razu przykuła jego uwagę – wiedział, że ma w ręku coś wyjątkowego.
Moneta, którą otrzymał, pochodzi z Monako i została wydana z okazji ślubu księcia Alberta II i księżnej Charlene. Wybito jedynie 147 877 egzemplarzy tej wersji, co czyni ją niezwykle rzadką. Dla porównania: pod koniec 2024 roku w obiegu znajdowało się ponad 151 miliardów monet euro. Prawdopodobieństwo trafienia na tak unikalną monetę w codziennym obrocie jest więc bardzo niskie. Przeczytaj także: Kobieta znalazła 35-milionowy skarb spacerując nad Bałtykiem
Okazało się, że to nie pierwszy taki łut szczęścia tego studenta – wcześniej również trafił na cenne monety. Dlatego zna się już nieco na numizmatyce i wie, że monety pochodzące z małych państw, takich jak Monako, Watykan, San Marino czy Andora, są szczególnie poszukiwane przez kolekcjonerów.
Co dalej z monetą?
Choć podobne egzemplarze można znaleźć na eBayu za około 80 euro, wartość kolekcjonerska tej konkretnej monety może być znacznie wyższa – podaje KA Insider. Mimo to student nie zamierza jej sprzedawać. Przyznaje, że nie wydaje pieniędzy na numizmatykę, ale takie znaleziska chce zatrzymać. Kto wie – może z czasem jej wartość jeszcze wzrośnie?