Przejdź do treści

Nowy przepis zagraża prywatności kierowców w Wielkiej Brytanii

24/01/2024 18:23 - AKTUALIZACJA 24/01/2024 18:23
dostęp do zdjęć z prawa jazdy dla policji

Dostęp do zdjęć z prawa jazdy dla policji w Wielkiej Brytanii. Nowa ustawa o sądownictwie wywołała duże kontrowersje, gdyż umożliwia ona policji przeszukiwanie baz danych zawierających zdjęcia. Zmiana ta pozwala organom ścigania na dopasowywanie zdjęć zarejestrowanych przez kamery przemysłowe lub udostępniane w mediach społecznościowych do danych z prawa jazdy. Tak szerokie uprawnienia wzbudzają duże obawy w kwestii ochrony prywatności 50 milionów posiadaczy praw jazdy.
przeczytaj też: Czy emerytura w Wielkiej Brytanii jest zwolniona z podatku?

Naruszenie prywatności 50 milionów posiadaczy praw jazdy

Proponowane zmiany prawa dające brytyjskiej policji dostęp do zdjęć z prawa jazdy ponad 50 milion mieszkańców budzą szeroką krytykę. Może to skutkować umieszczeniem każdego kierowcy w kraju w stałym polu widzenia policji. Technologia rozpoznawania twarzy jest coraz powszechniej wykorzystywana przez policję, zwłaszcza podczas dużych wydarzeń publicznych. Jednak, jak zauważają eksperci, nadzór nad jej stosowaniem pozostawia wiele do życzenia, a badania wykazują, że może ona fałszywie identyfikować osoby o ciemniejszej karnacji. Krytycy podkreślają, że technologia rozpoznawania twarzy stwarza zagrożenie dla praw jednostek do prywatności, wolności słowa i równości. W przeszłości sądy orzekały, że stosowanie tej technologii przez policję narusza prawa do prywatności i równości. Czytaj dalej pod zdjęciem
przeczytaj też: Darmowy abonament telewizyjny dla emerytów w Wielkiej Brytanii

dostęp do zdjęć z prawa jazdy dla policji

przeczytaj też: Młodzi kierowcy w UK płacą za ubezpieczenie samochodu nawet ponad 3000 funtów!

Dostęp do zdjęć z prawa jazdy dla policji budzi wiele kontrowersji

Zmiana prawa nie precyzuje jednoznacznie, czy dostęp do danych dotyczących brytyjskich praw jazdy będzie możliwy dla policji czy Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA). Działacze organizacji społecznych zwracają uwagę na brak konsultacji publicznych w sprawie zmiany prawa, co rodzi wątpliwości co do legalności nowych uprawnień. Organizacje obrońców praw obywatelskich apelują do parlamentarzystów o odrzucenie kontrowersyjnej zmiany, argumentując, że większy nadzór i uprawnienia do inwigilacji nie przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa obywateli.
źródło: theguardian.com, PolskiObserwator.de