Przejdź do treści

Duża firma z branży motoryzacyjnej chce zamknąć zakłady w Niemczech. I to „jak najszybciej”

Tagi:
09/10/2024 18:17 - AKTUALIZACJA 17/10/2024 12:27

Duża firma z branży motoryzacyjnej chce „jak najszybciej zamknąć zakłady”. Branża motoryzacyjna znajduje się w trudnej sytuacji, a transformacja w kierunku elektromobilności utknęła w martwym punkcie. Największy producent samochodów w Europie, Volkswagen, planuje zwolnienia i rozważa zamknięcia fabryk w Niemczech. Jeśli dotyka to samych producentów, to dostawcy od dawna są już w kryzysie. Jednym z największych dostawców części samochodowych w Niemczech jest firma ZF Friedrichshafen, która także zaczyna myśleć o zamknięciach zakładów. (Dalsza część artyku)

Duża firma z branży motoryzacyjnej chce „jak najszybciej zamknąć zakłady” w Niemczech

W ZF zaostrzają się konflikty między radą zakładową a kierownictwem firmy. „Istnieje lista zakładów, które mają być zamknięte tak szybko, jak to możliwe” – powiedział przewodniczący rady zakładowej Achim Dietrich w rozmowie z „Handelsblatt”. W centrum uwagi zarządu, doradzanego przez McKinsey, znajduje się ponad jedna trzecia z 35 zakładów krajowych.
Przeczytaj także: Już nie tylko BOSH, Continental i ZF. Kolejny kolos z branży motoryzacyjnej przygotowuje masowe zwolnienia

Przedstawiciel firmy powiedział w Friedrichshafen, że firma bada wszystkie niemieckie zakłady pod kątem ich konkurencyjności. „Są pewne lokalizacje, które nie osiągają wymaganych wyników. Muszą zostać wprowadzone poprawki, aby zwiększyć ich konkurencyjność. Na początek musimy wspólnie z przedstawicielami pracowników odpowiedzieć na pytanie, co możemy zrobić, aby przywrócić zakłady na ścieżkę sukcesu ekonomicznego i zapewnić długoterminowe miejsca pracy z nowoczesnymi produktami”. Tylko jeśli to się nie powiedzie, wówczas jako ostateczność rozważy się sprzedaż zakładu lub jego zamknięcie, podaje Merkur.

ZF w kryzysie, tysiące miejsc pracy na całym świecie zlikwidowane

Przewodniczący rady zakładowej ZF dodał, że w tym roku firma już zlikwidowała „nieco ponad 1000 miejsc pracy w Niemczech oraz łącznie ponad 1400 na całym świecie”. Zarząd zapowiedział, że w nadchodzących latach zlikwiduje od 11 000 do 14 000 miejsc pracy, co stanowi co czwartą posadę w kraju. Cały przemysł motoryzacyjny ma problemy z transformacją w kierunku elektromobilności, jednak ZF odczuwa to szczególnie dotkliwie. Koncern znacznie się zadłużył poprzez przejęcia i inwestycje w nowe technologie, co skutkuje corocznymi kosztami odsetek przekraczającymi pół miliarda euro.
Przeczytaj także: Kolejna firma z branży motoryzacyjnej zapowiada masowe zwolnienia. Problemem słaba sprzedaż elektryków

Dietrich postrzega strategię ZF, mającą na celu stanie się dostawcą systemów poprzez przejęcia, jako zagrożoną. „Jeśli nie będziemy w stanie utrzymać tej strategii, a przejęte działalności będziemy musieli porzucić lub sprzedać, to była ona zbyt kosztowna” – powiedział Dietrich. Przewodniczący rady zakładowej dostrzega brak „realnego planu na przyszłość” ze strony kierownictwa koncernu.