Przejdź do treści

Emerytura w Niemczech. W rzeczywistości nie jest tak dobrze, jak mogłoby się wydawać

06/07/2024 08:27 - AKTUALIZACJA 06/07/2024 08:27

Emerytura po pracy w Niemczech. Emeryci w Niemczech cieszą się: od lipca 2024 r. ich emerytury wzrosną o 4,57%. Emerytury wdów i wdowców również odpowiednio poszybują w górę, a kwoty wolne od podatku wzrosną. Nowe przepisy są również dobrą wiadomością dla emerytów, którzy w dającej się przewidzieć przyszłości będą w stanie pracować mniej niż trzy godziny dziennie z powodu choroby lub niepełnosprawności. Pomimo wszystkich pozytywnych zmian: W porównaniu międzynarodowym Niemcy znajdują się w raczej kiepskiej sytuacji, jeśli chodzi o emerytury.

Emerytura po pracy w Niemczech, a emerytura w innych krajach Europy

Przegląd brokera ubezpieczeniowego „finanziege” podaje poziom emerytur w Niemczech w porównaniu z Francją i Włochami. Poziom emerytury pokazuje w procentach, ile pieniędzy otrzymują emeryci w porównaniu z ich ostatnim wynagrodzeniem netto przed przejściem na emeryturę. Seniorzy w Niemczech otrzymują 48,1% swojego ostatniego dochodu netto na konto – znacznie mniej niż Francuzi i Włosi. (Dalsza część artykułu poniżej) Przeczytaj także: Rusza wypłata dodatkowych pieniędzy dla emerytów. Wszyscy mają powody do radości

Według statystyk emeryci we Francji otrzymują 74,5 procent swojego ostatniego dochodu netto. We Włoszech wskaźnik ten wynosi aż 93,2%. Lista OECD dostarcza dodatkowych danych. Według niej, Holendrzy prowadzą w rankingu z wynikiem 89,2 procent. Na przykład Polska jest w jeszcze gorszej sytuacji niż Niemcy. U wschodniego sąsiada seniorzy otrzymują jedynie 36,5 procent swojego ostatniego wynagrodzenia netto.

Niemcy pracują dłużej niż pozostali Europejczycy

Emerytura w Niemczech jest nie tylko stosunkowo niska – ludzie w Niemczech muszą również pracować dłużej do osiągnięcia wieku emerytalnego niż w innych krajach europejskich. Według OECD, wiek emerytalny w Luksemburgu i Słowenii wynosi 62 lata. We Francji ludzie muszą czekać do 64 roku życia, aby przejść na emeryturę. Przed kontrowersyjną reformą z 2023 r. Francuzi przechodzili na emeryturę w wieku 62 lat.

Jednak w Niemczech pracownicy urodzeni po 1964 r. przechodzą na emeryturę dopiero w wieku 67 lat – a tendencja jest rosnąca. Po 45 latach pracy i osiągnięciu wieku emerytalnego można przejść na emeryturę bez potrąceń. Jeśli chcesz przejść na emeryturę wcześniej, musisz zaakceptować potrącenia – podaje Echo24.

Wysoki wiek emerytalny wzrośnie jeszcze bardziej?

Czołowy ekonomista Clemens Fuest niedawno określił podniesienie wieku emerytalnego jako krytyczne, ale prawdopodobnie nieuniknione. Teraz w jego ślady idzie ekonomistka Veronika Grimm. Profesor uniwersytetu w Norymberdze po raz kolejny wzywa do podniesienia wieku emerytalnego bez żadnych wątpliwości: „W dłuższej perspektywie nie możemy uniknąć powiązania ustawowego wieku emerytalnego z dłuższą oczekiwaną długością życia i powolnego podnoszenia go powyżej 67 lat od 2031 roku”. 

W wywiadzie dla Rheinische Post ekspert mówi o niezrównoważonym „obciążeniu podatkowym” w Niemczech. Nie jest to pierwsza wypowiedź Grimm na ten temat. Krótko po zamrożeniu budżetu opowiedziała się za środkami oszczędnościowymi na emerytury. Jak szczegółowo donosi inFranken.de, lista Grimm obejmowała wówczas nie tylko emeryturę w wieku 63 lat, ale także emeryturę macierzyńską.

W swoich wypowiedziach 52-latka po raz kolejny nazywa to, co uważa za kluczowy problem obecnego systemu. „Dziś dwóch płatników składek musi finansować jednego emeryta; krótko po drugiej wojnie światowej było ich sześciu. Wkrótce będzie ich tylko półtora” – mówi.

Ekonomistka przyznaje również, że chociaż średni wiek emerytalny wzrósł, nadal istnieje tendencja do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Wyjaśniła gazecie Rheinische Post: „Przejście na emeryturę w wieku 63 lat, a obecnie 64 lat, jest niezwykle popularne, a firmy nadal wysyłają starszych ludzi na emeryturę o wiele za wcześnie dzięki hojnym programom wcześniejszych emerytur”.

Oprócz emerytur Veronica Grimm widzi również potencjał poprawy dochodu obywatelskiego. W tym przypadku opowiedziałaby się za znacznie surowszymi przepisami. Według raportu, Grimm uważa, że dochód obywatelski „powinien być zarezerwowany dla osób, które są w potrzebie i nie mogą same się utrzymać”. „Ale ci, którzy są w stanie pracować, nie powinni być powstrzymywani przed pracą przez dochód obywatelski” – dodaje.