Przejdź do treści

Truskawki w Niemczech stają się luksusem. Kosztują tyle co porządny stek w restauracji

26/06/2025 23:05 - AKTUALIZACJA 26/06/2025 23:05
Ile kosztują truskawki w Niemczech

Ile kosztują truskawki w Niemczech? To pytanie zyskuje na popularności, bo truskawki to owoc, który niemal każdy zna i lubi. Niewielu jest takich, którzy nie doceniają ich słodkiego smaku, soczystości i uniwersalności – idealne do deserów, sałatek czy po prostu do jedzenia prosto z krzaka. Jednak w ostatnim czasie ten perfekcyjny owoc stał się przedmiotem dyskusji nie tylko wśród smakoszy, ale także ekonomistów i rolników. Co stoi za rosnącym zainteresowaniem tym tematem? O tym przeczytasz dalej.

Ile kosztują truskawki w Niemczech

Ile kosztują truskawki w Niemczech?

Truskawki, niegdyś popularny letni przysmak, stają się w Niemczech towarem luksusowym. W ciągu ostatnich dziesięciu lat ceny niemieckich truskawek wzrosły aż o 70 procent – z 3,94 euro za kilogram w 2015 roku do 6,65 euro w 2024. Eksperci przewidują, że również w 2025 roku truskawki będą jeszcze droższe. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, od 2015 roku liczba niemieckich gospodarstw zajmujących się uprawą truskawek spadła o 24,1%, a powierzchnia upraw skurczyła się o 28,4%. Plony spadły o ponad 30%, co oznacza, że Niemcy mogą dziś pokryć jedynie połowę swojego zapotrzebowania na truskawki. Dziesięć lat temu było to aż 68%. Obecnie drugą połowę owoców importuje się głównie z Hiszpanii i Grecji.
Przeczytaj także: Nowy zakaz w supermarketach już obowiązuje. „Klienci są w szoku”

Rosnący koszt pracy, głównie przez wzrost płacy minimalnej z 8,50 euro w 2015 roku do 12,82 euro w 2024, to jeden z kluczowych czynników wpływających na ceny. Jak podkreśla Simon Schumacher z Verband Süddeutscher Spargel- und Erdbeeranbauer (VSSE), zbiory truskawek są ręczne, a koszty pracy stanowią aż 50-60% kosztów produkcji.

Do tego dochodzą problemy związane ze zmianami klimatu. Częste ulewy i ekstremalne zjawiska pogodowe niszczą plony i utrudniają zbiory. Uprawy na otwartym polu tracą na znaczeniu, na rzecz tuneli foliowych, które lepiej chronią owoce.

Tunel foliowy zamiast pola

W ostatnich latach powierzchnia chronionych upraw wzrosła niemal trzykrotnie – z 730,7 hektara w 2015 roku do 2.045,5 hektara w 2024 roku. Co ważne, plony w tunelach są ponad dwukrotnie wyższe – 20,4 t/ha w porównaniu do 9,3 t/ha na otwartym polu. Taki model uprawy pozwala także wydłużyć sezon zbiorów aż do października, podaje echo24.de.

Jednak przestawienie się na nowoczesną uprawę to ogromne wyzwanie finansowe. Jak podkreśla Dominic Ell, plantator z Badenii, modernizacja jednego hektara może kosztować nawet 100.000 euro. Mimo to, wierzy w przyszłość niemieckiej truskawki: „Jeśli na truskawkach nie będziemy zarabiać, to na czym?”.

Czy konsumenci to zaakceptują?

Eksperci prognozują dalszy wzrost cen truskawek. Jeśli płaca minimalna wzrośnie do 15 euro, a więcej gospodarstw przejdzie na droższy tunelowy system uprawy, ceny pójdą w górę. Jedyną nadzieją może być automatyzacja zbiorów – roboty testowane są już w Holandii, ale nie są jeszcze gotowe do masowego użytku.

Według specjalistów, granicą akceptowalności dla konsumentów jest 5 euro za 500-gramową tackę truskawek. Możliwym rozwiązaniem może być sprzedaż mniejszych opakowań.

Truskawki z własnego ogrodu

Rosnące ceny skłaniają coraz więcej osób do uprawy truskawek we własnym ogrodzie. To nie tylko sposób na oszczędność, ale i dostęp do świeżych, zdrowych owoców. Warto jednak znać najczęstsze błędy w uprawie, by cieszyć się obfitymi plonami.