Przejdź do treści

Minimalna odległość od rowerzysty przy wyprzedzaniu – jaka powinna być i jak jest kontrolowana przez policję? 

18/10/2023 09:00 - AKTUALIZACJA 13/12/2023 10:52

Mandaty w Niemczech: Minimalna odległość od rowerzysty przy wyprzedzaniu: Miejsca, w których parkowanie jest dozwolone, są wyraźnie uregulowane i można wyraźnie sprawdzić, gdzie doszło do naruszenia przepisów. Fotoradary mogą również wykrywać, kiedy kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość. Wygląda to trudniej, jeśli chodzi o to, czy kierowcy samochodów zachowują przepisową minimalną odległość półtora metra podczas wyprzedzania rowerzystów. W jaki sposób monitoruje to policja?
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czterech na pięciu kierowców nie potrafi rozpoznać tego popularnego znaku drogowego. Oto co oznacza

Minimalna odległość od rowerzysty przy wyprzedzaniu

Dla rowerzystów jest to codzienność: są oni często wyprzedzani zbyt blisko przez kierowców. W najgorszym przypadku może to doprowadzić do wypadku. Staje się to niebezpieczne zwłaszcza wtedy, gdy kierowca samochodu nie jest w stanie zareagować w porę na upadek rowerzysty – na przykład z własnej winy lub z powodu nieostrożnego otwarcia drzwi samochodu.

Pod koniec kwietnia 2020 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o ruchu drogowym, zgodnie z którą należy wyprzedzać rowerzystów w odległości co najmniej 1,5 metra w miastach i co najmniej 2 metrów poza miastem. Tych, którzy nie zachowają tej odległości, policja może teoretycznie ukarać grzywną w wysokości 30 euro. Jeśli dojdzie do zagrożenia, należne będzie 80 euro, a w razie wypadku 100 euro. Można to przeczytać w katalogu mandatów, sekcja 5, ustęp 4 przepisów o ruchu drogowym. Ale jak to wygląda w praktyce?
>>> PILNE!!! Niemcy wprowadzają stacjonarne kontrole graniczne z Polską

Lipsk: Brak dokumentacji dotyczącej mandatów ostrzegawczych

Policja w Lipsku nie kontroluje wyraźnie minimalnych odległości podczas wyprzedzania rowerzystów z powodu braku stałych oznaczeń na jezdni. Zamiast tego, funkcjonariusze mogą udzielać ostrzeżeń słownych lub wystawiać mandaty ostrzegawcze według własnego uznania. Jednak brak dokumentacji dotyczącej wydanych ostrzeżeń uniemożliwia śledzenie liczby takich przypadków. W listopadzie planuje się akcję w celu przetestowania systemu pomiaru odległości. Celem jest wprowadzenie prawnie bezpiecznego systemu pomiaru odległości w dyrekcji policji w Lipsku. Po ustanowieniu tego systemu, kontrole drogowe ulegną zaostrzeniu.
>>> Rząd przyjął nowe przepisy. Kierowcy muszą przygotować się na surowsze ograniczenia prędkości

Policja w Turyngii: Kierowcy muszą sami się informować

Departament policji Turyngii w Erfurcie stwierdził jedynie, że kontrole odległości przeprowadzono w ramach ogólnej kontroli ruchu drogowego. Nie są jednak prowadzone żadne statystyki, więc nie ma danych liczbowych dotyczących mandatów. W odpowiedzi na pytanie, czy kierowcy są wystarczająco świadomi przepisów dotyczących odległości, dyrekcja stanowa wyjaśniła, że odpowiedzialność za to spoczywa na samych kierowcach. Muszą oni informować się o zmianach w przepisach ruchu drogowego.
>>> Czy wymiana opon na zimowe jest obowiązkowa? Oto kiedy trzeba to zrobić

W Hanowerze i Hamburgu policja już sprawuje kontrolę.

Policja w tych miastach już przeprowadza kontrole odległości podczas wyprzedzania rowerzystów. W Hanowerze funkcjonariusze korzystają z oznaczeń na drodze i kamery wideo, aby określić, czy odległość między lusterkiem samochodu a rowerem jest odpowiednia. W przypadku naruszenia, należy spodziewać się ostrzeżenia i mandatu ostrzegawczego. Również w Hamm w Nadrenii Północnej-Westfalii sprawdza się minimalne odległości poprzez nanoszenie oznaczeń za pomocą szablonu i fotografowanie manewrów wyprzedzania. W Hamburgu oddziały rowerowe policji monitorują odległości podczas wyprzedzania i przeprowadzają kontrole pierwszeństwa. Wszystkie te miasta uznają to za ważne i kontynuują kontrole.
Czytaj także: Te osoby mogą podjąć dodatkową pracę tylko pod pewnymi warunkami

ADFC Lipsk: Lepsze oznakowanie i więcej kampanii

Przewodniczący ADFC w Lipsku, Robert Strehler, zauważa, że kierowcy muszą przyzwyczaić się do szerszych ścieżek rowerowych, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, gdy samochody wyprzedzają rowerzystów zbyt blisko. Strehler uważa, że ważne jest, aby kierowcy przestrzegali minimalnej odległości podczas mijania. Aby zwiększyć bezpieczeństwo, Strehler proponuje lepsze oznakowanie, szkolenia w szkołach jazdy oraz kampanie uwrażliwiające użytkowników dróg. Jednak zdaje sobie sprawę, że kompleksowe kontrole są niemożliwe, a obecność policji na drodze jest ograniczona. Źródło: mdr.de PolskiObserwator.de