Wypadek na autostradzie BAB4 w Niemczech: W środę nad ranem samochód dostawczy marki Renault wypadł z jezdni i omal nie spadł z mostu. Następnie czeska ciężarówka uległa poważnemu wypadkowi, ponieważ najechała najechała na element rozbitego pojazdu.
Do wypadku doszło w środę, 27 października, około godziny 4.30 na autostradzie na A4 w kierunku Görlitz. Jak informuje portal TAG24.de, powołując się na komunikat policji, biały samochód dostawczy marki Renault na polskich numerach rejestracyjnych około dwóch kilometrów za zjazdem na Uhyst na Taucher w Saksonii wypadł z jezdni.
Pojazd przebił najpierw barierki ochronne przy autostradzie, a następnie również barierki na moście, z którego omal nie spadł. Niektóre elementy ciężarówki spadły na jezdnię, co doprowadziło do kolejnego wypadku. Czeska ciężarówka, która najechała na jeden z nich przebiła sobie bak.Na autostradę wypłynęły dziesiątki litrów paliwa, które stanowiły zagrożenie dla kolejnych kierowców. Czytaj dalej poniżej
Jak informuje TAG24.de dostawczego Renault z Polski prowadził 37-letni Ukrainiec. Mężczyzna został lekko ranny. Kierowcy ciężarówki z Czech na szczęście nic się nie stało.
Z tira wyciekło zarówno paliwo jak i inne płyny. Autostrada musiała zostać zamknięta na czas trwania akcji ratunkowej i czyszczenia jezdni.
Wczoraj, 26 października, na autostradzie A3 w kierunku Kolonii doszło do groźnego wypadku, w którym ucierpiał polski kierowca prowadzący samochód marki Peugeot Boxer.
Na Wiesbadener Kreuz, kierowca ciężarówki na węgierskich tablicach rejestracyjnych nie zauważył tworzącego się przed nim korka. W ostatniej chwili udało mu się zahamować. Jadący za nim polski kierowca Peugeota Boxer nie miał tyle szczęścia. Z całym impetem wjechał w stojącą przed nim naczepę ciężarówki. Według relacji policji, Polak zbyt późno zobaczył stojące przed nim pojazdy.
Źródło: Tag24.de, PolskiObserwator.de