
Koniec z drobnymi monetami. Decyzja zapadła, będzie miała wpływ na wszystkich konsumentów – Choć mają wartość zaledwie jednego centa, w Stanach Zjednoczonych jest ich ponad 114 miliardów. Mowa o słynnych „pennies” – miedzianych monetach, które od ponad dwóch stuleci są symbolem amerykańskiego drobniaka. Teraz rząd USA planuje zakończyć ich produkcję. Zmiany planuje także Unia Europejska. Kilka krajów UE już wprowadziło zmiany dotyczące obrotu drobnymi monetami – nie wszędzie są przyjmowane. (Czytaj dalej poniżej)

Koniec z drobnymi monetami
Rząd USA podjął decyzję o zatrzymaniu produkcji 1-centówek, które są dziś rzadko używane, a często po prostu… zalegają w szufladach. Według CNN, wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, jak ogromna liczba tych monet krąży w obiegu – lub raczej leży zapomniana. Moneta nie zostanie całkowicie wycofana z obiegu – nadal będzie można nią płacić, a sklepy nie spodziewają się nagłych zmian cen. Gdy jednak banki przestaną dostarczać nowe 1-centówki, wiele sklepów może zacząć zaokrąglać ceny do najbliższych 5 centów.
Powód decyzji? Wysokie koszty produkcji. Wytworzenie jednej 1-centówki kosztuje więcej niż jej wartość nominalna. Według prognoz amerykańskiej mennicy, rezygnacja z produkcji pozwoli zaoszczędzić nawet 56 milionów dolarów rocznie. Podobne zmiany pojawią się także w UE. Kilka krajów już zmieniło zasady płacenia najmniejszymi nominałami. Przeczytaj także: Koniec z uśpionymi kontami bankowymi. Państwo ma przejmować wszystkie pieniądze z tej listy Czytaj dalej poniżej
UE już testuje życie bez drobniaków
Podobne głosy od lat pojawiają się także w Europie. W Niemczech kwestią najmniejszych monet zajmuje się Narodowe Forum Gotówki z inicjatywy Bundesbanku – informuje Focus.de. W jego skład wchodzą m.in. przedstawiciele handlu, banków i organizacji konsumenckich. Tam również zwraca się uwagę, że koszt produkcji 1- i 2-centówek przewyższa ich wartość. Przeczytaj także: Popularny kraj wakacyjny zakazuje kamperów. Poważny cios dla turystów przed sezonem Czytaj dalej poniżejCzytaj dalej poniżej
Niektóre państwa strefy euro już teraz ograniczają użycie najmniejszych monet. W Finlandii obowiązuje ustawowe zaokrąglanie do 5 centów przy płatnościach gotówkowych. Podobne rozwiązania stosują m.in. Holandia, Słowacja, Irlandia, Włochy, Belgia i Estonia. Jednak pełne wycofanie tych nominałów mogłoby nastąpić jedynie na poziomie unijnym. Przeczytaj także: Fiskus zablokuje wszystkie konta bankowe i karty kredytowe osób z tej listy Czytaj dalej poniżej
Dla wielu osób może to być koniec epoki – tej, w której każdy grosz się liczył. Ale jak pokazują dane, dziś niektóre monety kosztują więcej, niż są warte. A wtedy nawet sentyment nie wystarczy, by je zatrzymać.
