Codzienne obowiązki domowe często wykonywane są niemal automatycznie. Przecieramy blat, zmywamy naczynia, a potem szybko odwieszamy zmywak czy gąbkę na „stałe miejsce”. Czy jednak zastanawiałeś się kiedyś, czy ten mały gest nie niesie za sobą nieoczekiwanych zagrożeń? Wydawałoby się, że wybór miejsca do suszenia kuchennych tekstyliów nie ma większego znaczenia. Okazuje się jednak, że to, gdzie odkładamy wilgotny ręcznik lub ściereczkę, może wpływać na nasze zdrowie bardziej, niż byśmy przypuszczali.
Koniec z wieszaniem ścierek na kranie
Jednym z najczęstszych błędów jest wieszanie mokrego, zabrudzonego ręcznika lub ścierki na kranie. Choć wydaje się to wygodne, ta praktyka może przynieść więcej szkód niż pożytku. Ściereczki, zwłaszcza te używane do wycierania blatów czy naczyń, często pełne są bakterii, wirusów i grzybów, dla których wilgotne środowisko stanowi idealne miejsce do rozwoju. Gdy wiszą na kranie, patogeny mogą przedostać się na powierzchnię perlatora, czyli miejsca, skąd woda wypływa do szklanki czy naczynia, a także na uchwyty kranu. Dotykając ich, narażamy się na kontakt z drobnoustrojami, które łatwo przenikają do organizmu poprzez oczy, nos lub usta.
Przeczytaj także: Eksperci przebadali wodę z kranu w Niemczech. W tych miastach płynie najlepsza kranówka
Podobnie, choć może mniej oczywiste, suszenie ścierki na ciepłym kaloryferze również nie jest najlepszym pomysłem. Wysoka temperatura w połączeniu z brakiem odpowiedniej cyrkulacji powietrza sprzyja rozprzestrzenianiu się zarazków w całym pomieszczeniu. Zamiast eliminować problem, w rzeczywistości możemy go tylko pogłębiać.
Suszenie na blacie kuchennym lub zawieszanie ściereczki na drzwiach szafki, również nie jest rozwiązaniem idealnym. W takich miejscach tekstylia schną wolno, co sprzyja namnażaniu się bakterii. Co zatem robić? Najlepiej wybrać miejsce z dobrą cyrkulacją powietrza, gdzie ściereczka szybko wyschnie. Można rozważyć zawieszenie jej na specjalnym wieszaku lub chociażby na haku z dużą przestrzenią. Dobrze jest również pamiętać, by jak najczęściej wymieniać ręczniki i ścierki, szczególnie po kontakcie z surowym mięsem czy warzywami z ziemią. Ważne jest również pranie ich w temperaturze co najmniej 60°C, z użyciem detergentu z wybielaczem, aby skutecznie pozbyć się wszystkich patogenów.
Drobne zmiany w codziennych nawykach mogą znacząco poprawić higienę w kuchni i wpłynąć na nasze zdrowie. Warto zatem poświęcić chwilę na zastanowienie się, gdzie i jak przechowujemy nasze kuchenne tekstylia.