Przejdź do treści

Niemcy: Już wkrótce z niemieckich supermarketów może zniknąć wiele produktów. Powodem wycofania jest jeden składnik

13/08/2022 21:16 - AKTUALIZACJA 17/05/2023 19:32

Wiadomości z Niemiec: Puste półki w niemieckich supermarketach. Producenci muszą zmienić skład wielu produktów.

Wycofanie produktów spożywczych z powodu niebezpiecznego składnika

Puste półki w niemieckich supermarketach

Kontrowersyjny składnik został zakazany w całej Unii Europejskiej od 1 sierpnia 2022 roku. Teraz producenci muszą szukać alternatyw, by ich produkty nie zniknęły z półek supermarketów. Mowa o środku wybielającym E171, znanym również jako dwutlenek tytanu. Używany jest do produkcji artykułów spożywczych oraz kosmetycznych. Nowe prawo może wkrótce spowodować, że w niemieckich sklepach zabraknie wielu produktów.

>>> W Niemczech otwarto pierwszy sklep „Żabka”

To substancja powszechnie stosowana jako barwnik w szerokim wachlarzu produktów spożywczych, m.in.: w wypiekach, gumach do żucia, zupach, sosach, sałatkach, mozzarelli, majonezie, deserach oraz słodyczach, przetworzonych wędlinach, konserwach rybnych, napojach mlecznych oraz energetykach. Substancja może być jednak nadal stosowana w kosmetyce.

Dwutlenek tytanu przez wiele lat stosowany był w takich produktach jak gumy Orbit czy popularne cukierki M&M’s. Teraz się to zmieniło.

Produkty, które zostały wyprodukowane do 7 sierpnia 2022, nadal mogą być sprzedawane w supermarketach, mimo że zawierają barwnik E171. Po tej dacie producenci musieli się dostosować do obowiązujących norm.

>>> Otwieranie jedzenia w sklepie przed zapłaceniem – konsekwencje

Z powodu nowych przepisów w najbliższym czasie mogą wystąpić wąskie gardła w dostawach, jeśli niektórzy producenci nie dostosują się do obowiązujących norm. Najbliższe tygodnie i miesiące pokażą, czy w sklepach nie zabraknie wielu towarów.

Barwnik E171 może mieć działanie rakotwórcze

Stosowanie dwutlenku tytanu w żywności od lat budziło kontrowersje. W 2020 r. Francja wprowadziła zakaz jego używania. Kraj podjął taką decyzję po tym, jak Francuska Agencja ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa uznała, że brakuje wystarczających dowodów, aby w pełni potwierdzić, że stosowanie dwutlenku tytanu w żywności jest bezpieczne.

Jak pokazały badania przeanalizowane przez EFSA – nanocząstki dwutlenku tytanu mogą być genotoksyczne, (powodować uszkodzenia DNA i wywoływać choroby nowotworowe. Co ważne trudno jest określić bezpieczny poziom E171 dla organizmu. Istnieją obawy, że E171 może mieć działanie rakotwórcze, na co wskazują badania prowadzone na szczurach. Ponadto zaobserwowano szkodliwy wpływ barwnika na mikrobiom jelitowy.

Australijskie badania wykazały, że spożywanie dwutlenku tytanu w dużych ilościach może negatywnie wpływać na mikroflorę jelitową, a w konsekwencji powodować choroby jelit. Z kolei Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zaleca pogłębienie badań w zakresie wpływu dwutlenku tytanu na układ rozrodczy. EFSA wskazał również brak jednoznacznych danych na temat kumulacji E 171 w organizmie podczas jgo długotrwałego i regularnego spożywania.

źródło: CHIP.de, Money.pl, PolskiObserwator.de