Korea Północna grozi wybuchem I wojny nuklearnej na świecie: Korea Północna ostrzegła, że wspólne ćwiczenia wojskowe Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej mogą doprowadzić do „pierwszej wojny nuklearnej” na świecie. Według północnokoreańskiej agencji prasowej KCNA, USA prowadzą „kryminalny szantaż nuklearny” i dążą do „zmiażdżenia Korei Północnej za pomocą broni nuklearnej”. Pjongjang postrzega Waszyngton jako „najbardziej niebezpiecznego wroga”, który stwarza „zagrożenia nuklearne”. Dodatkowo, Korea Północna oskarża USA o rozmieszczanie broni nuklearnej w Korei Południowej, czyniąc z niej przyczółek do potencjalnego ataku.
Korea Północna grozi wybuchem I wojny nuklearnej na świecie
Według Korei Północnej „Stany Zjednoczone rozpoczęły politykę rozmieszczania broni nuklearnej w Korei Południowej i uczyniły z niej przyczółek do wywołania wojny nuklearnej przeciwko Korei Północnej” informują media na świecie.
Południowokoreańskie wojsko poinformowało, że Korea Północna wystrzeliła w poniedziałek (10 marca) kilka pocisków balistycznych w kierunku Morza Żółtego, zaledwie kilka godzin po rozpoczęciu dorocznych wspólnych ćwiczeń wojskowych Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych. Połączone Szefostwo Sztabów Korei Południowej potwierdziło, że pociski zostały wystrzelone z północnokoreańskiej prowincji Hwanghae. Był to już piąty test rakietowy Korei Północnej w tym roku.
Przeczytaj także: Rosyjskie media: Kreml odrzuca zawieszenie broni. Duda apeluje do USA o rozmieszczenie broni jądrowej na terytorium Polski
Trwające wspólne ćwiczenia wojskowe Korei Południowej i USA, znane jako „Freedom Shield”, mają potrwać 11 dni. W odpowiedzi Korea Południowa wzmocniła monitoring wojskowy i ściśle współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi.
Jak podaje DW, manewry Freedom Shield zostały wznowione po krótkiej przerwie spowodowanej incydentem wojskowym w Korei Południowej w zeszłym tygodniu, kiedy to podczas ćwiczeń rozgrzewkowych, dwa południowokoreańskie myśliwce KF-16 omyłkowo zbombardowały obszar cywilny w Pocheon, niedaleko granicy z Koreą Północną. W wyniku tego około 30 osób zostało rannych, w tym dwie ciężko.
W trakcie incydentu myśliwce wystrzeliły osiem bomb MK-82, co doprowadziło do rozpoczęcia śledztwa prowadzonego przez władze w Seulu.