Luca Pferdmenges ustanowił rekord świata w podróżowaniu – odwiedził 195 krajów: Pochodzi z niemieckiego Mönchengladbach i właśnie przeszedł do historii. W wieku zaledwie 23 lat został najmłodszą osobą, która odwiedziła wszystkie kraje na świecie, czyli 195 państw, od Korei Północnej po Sudan. Jego podróż trwała ponad cztery lata, a celem nie było tylko odhaczanie nazw, ale poznawanie ludzi, kultur i historii. Jak tego dokonał? Z pomocą TikToka, książek, e-booków i… szkoły cyrkowej w Afganistanie. Aby sfinansować swoje podróże, Luca prowadzi bloga podróżniczego, gdzie dokumentuje swoje doświadczenia i udziela porad na temat najlepszych miejsc do odwiedzenia.
Luca Pferdmenges ustanowił rekord świata w podróżowaniu – odwiedził 195 krajów
Luca Pferdmenges pochodzi z Mönchengladbach w Nadrenii Północnej-Westfalii i zaczął podróżować po świecie w wieku 15 lat. W wieku 23 lat udało mu się odwiedzić 195 krajów, przez co ustanowił rekord świata jako najmłodsza osoba, która odwiedziła wszystkie państwa na świecie. Po czterech i pół roku podróży i zapełnieniu pięciu paszportów stemplami, 23-letni Luca Pferdmenges zakończył swoją podróż życia w Palau, wyspiarskim kraju na Pacyfiku, by kilka dni później wylądować w Düsseldorfie.
Już pod koniec 2020 roku Luca miał za sobą wizytę w 76 krajach, ale to właśnie podróż do Południowej Afryki podczas zimowego lockdownu sprawiła, że po raz pierwszy pomyślał o pobiciu rekordu. Czytaj dalej poniżej
– „Nigdy nie chodziło o odhaczanie kolejnych miejsc na liście” – powiedział Pferdmenges w rozmowie z Reisereporter. – „Chodziło o ludzi i ich historie. […] Teraz, gdy spotykam kogoś nowego, mogę powiedzieć: Byłem w twoim kraju. To naprawdę wyjątkowe”.
Pferdmenges sfinansował swoje podróże dzięki TikTokowi
Po porzuceniu szkoły w wieku 17 lat, nie kończąc nawet Abitur (niemieckiego odpowiednika matury), Luca Pferdmenges sam zdobył środki na realizację swojego marzenia o odwiedzeniu każdego kraju świata. Luca celowo zrezygnował ze szkoły tuż przed ukończeniem liceum. „Byłem bardzo dobrym uczniem, ale sam podjąłem decyzję: nie potrzebuję matury, żeby robić to, co chcę” powiedział. Finansował wyprawy m.in. dzięki reklamom na swoim koncie TikTok, sprzedaży e-booków o tanim podróżowaniu, książce pt. Jak żonglować jak profesjonalista oraz dzięki pracy jako nauczyciel w jedynej szkole cyrkowej w Afganistanie.
Podróżując przez niemal cały świat – od Korei Północnej po ograniczony wojną Sudan – Luca przyznał, że tylko dwukrotnie padł ofiarą kradzieży kieszonkowej: raz w Buenos Aires, a drugi raz… na lotnisku w Düsseldorfie.
Luca Pferdmenges mówi, których krajów unikać
Kiedy kilka miesięcy temu zapytano go o kraj, który najbardziej go zachwycił Luca pokręcił głową: „Nie sposób wybrać tylko jeden”. Wśród miejsc, które szczególnie go urzekły, a które często są niedoceniane, wymienił Czarnogórę i Słowenię: „To jedne z najpiękniejszych krajów na świecie, a do tego tanie. Ale prawie nikt ich nie odwiedza”. Do listy dodał także Uzbekistan, Mjanmę, Bhutan oraz „większość krajów Ameryki Łacińskiej”. Pierwsze dziewięć krajów, które odwiedził, to Meksyk, Brazylia, Izrael, Hiszpania, Bhutan, Wielka Brytania, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Portugalia i Austria.
Kiedy zapytano go o kraj, który najbardziej go zachwycił Luca pokręcił głową: „Nie sposób wybrać tylko jeden”. Wśród miejsc, które szczególnie go urzekły, a które często są niedoceniane, wymienił Czarnogórę i Słowenię: „To jedne z najpiękniejszych krajów na świecie, a do tego tanie. Ale prawie nikt ich nie odwiedza”. Do listy dodał także Uzbekistan, Mjanmę, Bhutan oraz „większość krajów Ameryki Łacińskiej”. Pierwsze dziewięć krajów, które odwiedził, to Meksyk, Brazylia, Izrael, Hiszpania, Bhutan, Wielka Brytania, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Portugalia i Austria.
Według młodego bloggera podróżniczego, Egipt jest najbardziej przereklamowanym krajem. To zła wiadomość dla tych, którzy od lat odkładają pieniądze na podróż, by zobaczyć piramidy i wybrać się na rejs po Nilu. Chyba że postanowią całkowicie zignorować słowa i doświadczenia Luki: „Dla turystów to najbardziej uciążliwe miejsce, moim zdaniem” – powiedział. Przeczytaj więcej o młodym podróżniku
Jeśli chodzi o Europę, Luca zaleca unikanie Belgii, kraju, który najmniej przypadł mu do gustu na tym kontynencie. „Moim zdaniem, nocą jest tam naprawdę niebezpiecznie, a szczególnie w Brukseli – wyjaśnił – a wiele belgijskich miast jest również dość brzydkich. Szare i depresyjne, zwłaszcza zimą”.