Martwy uchodźca znaleziony blisko polsko-niemieckiej granicy. Coraz więcej osób próbuje dostać się do Niemiec przez Polskę i Białoruś. Funkcjonariusze niemieckich służb bezpieczeństwa dokonali smutnego odkrycia.
Niemieccy funkcjonariusze dokonali smutnego odkrycia. Do zdarzenia doszło w Schöpstal w Saksonii, gdzie policja znalazła 30 osób, które zostały ukryte w podejrzanej furgonetce i najwyraźniej przemycone przez polsko-niemiecką granicę. W środku znaleziono zwłoki 32-letniego mężczyzny z Iraku – oświadczyła policja w Görlitz. Przypuszczalnie zmarł kilka godzin wcześniej, ale dokładna przyczyna śmierci będzie znana dopiero dzięki sekcji zwłok.
Jak podają świadkowie, do zdarzenia na autostradzie A4 doszło około godziny siódmej rano. Część z 30 osób wyszła z furgonetki – wtedy funkcjonariusze zauważyli wśród nich martwego mężczyznę. Uchodźcy zostali zatrzymani przez policję.
Media: Łukaszenka woli walczyć z maseczkami niż z pandemią
Kierowca samochodu dostawczego zdążył uciec, w związku z czym policja wszczęła obławę na 42-letniego mężczyznę tureckiego pochodzenia. W międzyczasie zatrzymano 48-letniego kierowcę drugiej furgonetki, któremu również zarzuca się udział w podejrzanym przemycie.
Schöpstal leży około osiem kilometrów od granicy polsko-niemieckiej.
Od sierpnia tysiące ludzi, głównie z Bliskiego Wschodu i Afryki, próbuje przekroczyć granicę Polski z Białorusią. UE zakłada, że rządzący Białorusią Aleksander Łukaszenka mści się za nałożone przez Brukselę sankcje.
Spiegel, PolskiObserwator.de