Przejdź do treści

Potrójne morderstwo w Saksonii. 28-latek zabił siekierą swoją rodzinę

Tagi:
04/06/2024 11:44 - AKTUALIZACJA 04/06/2024 11:44
Mężczyzna zabił siekierą swoją rodzinę

W Tirpersdorfie, małym miasteczku niedaleko Oelsnitz w Vogtland, doszło do tragicznego zdarzenia, w którym 28-letni Benjamin H. zabił swoich dziadków i matkę we wspólnym domu. Policja poinformowała o tej brutalnej zbrodni dzisiaj, we wtorek, po tym jak sprawca sam zgłosił się na policję i wyznał, że zabił swoją rodzinę.

Mężczyzna zabił siekierą swoją rodzinę

Benjamin H. pozbawił życia swoją 59-letnią matkę Grit, 85-letniego dziadka Egona oraz 84-letnią babcię Erikę. O godzinie 4:45 sprawca sam zadzwonił na policję, wyznając: „Zabiłem swoją rodzinę”. Funkcjonariusze natychmiast otoczyli dom przy wąskiej Birkenstrasse, gdzie odkryli makabryczny widok trzech martwych ciał.

Policja nie napotkała oporu przy aresztowaniu Benjamina H., który został przewieziony do aresztu i jeszcze dziś stanie przed sądem. Narzędzie zbrodni, siekiera, zostało zabezpieczone, a motyw pozostaje nieznany.

Życie w cieniu tragedii

Rodzina H. cieszyła się szacunkiem wśród mieszkańców Tirpersdorf. Dziadek Egon przez długi czas prowadził klub sportowy, a matka Grit pracowała jako fizjoterapeutka w Bad Elster. Benjamin H., z wykształcenia fizjoterapeuta, przez pewien czas pracował w zawodzie, zanim przekwalifikował się na hydraulika. W ostatnich latach był jednak bezrobotny.
Pilne: 9-latka zaginęła w drodze do szkoły. Policja nie wyklucza porwania

Sąsiedzi opisywali Benjamina jako samotnika, który żył w odosobnieniu i miał niewielki kontakt z otoczeniem. Jedna z mieszkanek mówiła o nim jako o „miłym i życzliwym” człowieku, który zawsze dbał o ogród. Do poniedziałku nikt nie wiedział o żadnym sporze rodzinnym.

Niezrozumiany motyw

Wielu okolicznych mieszkańców podejrzewa, że sytuacja w domu mogła przytłoczyć młodego mężczyznę. Dziadek, który przez długi czas był przykuty do łóżka i cierpiał na demencję, wymagał stałej opieki. Niektórzy sąsiedzi sugerują, że to mogło być przyczyną desperacji Benjamina.

Burmistrz Ralph Six, który w rozmowie z BILD opisuje rodzinę jako szanowaną i cenioną, nie potrafi znaleźć słów, aby wyrazić swoje zaskoczenie i smutek.