Nadciąga najsilniejsza fala upałów tego roku. Jest już jasne, że temperatury w Nidemczech mogą sięgnąć 41 stopni Celsjusza. Nowa fala upałów będzie bardzo intensywna i trudna do zniesienia – już dziś termometry pokazują ponad 37°C. Jutro, we wtorek – 1 lipca, maksymalna temperatura ma wynieść nawet 39°C, a w środę spodziewane są wartości sięgające 40–41°C. W związku z tym istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostaną pobite lokalne rekordy temperatury. Pogoda przez cały tydzień będzie wyjątkowo uciążliwa.
Nadciąga najsilniejsza fala upałów tego roku
Na zachodzie Niemiec fala upałów jest szczególnie dotkliwa – temperatury sięgają 40–41 stopni Celsjusza. Na wysokości 1500 metrów temperatura wynosi zaledwie 23°C, co przekłada się na około 38°C przy gruncie. W związku z tym ekstremalne wartości powyżej 40°C są bardzo prawdopodobne.
Na północy kraju nadal utrzymują się przyjemne, letnie temperatury – około 25°C we Flensburgu oraz 28°C w Hamburgu i Berlinie. Z kolei w Münster, Lipsku i Dreźnie możliwe są już 30-stopniowe upały, a na południu Niemiec temperatury wzrosną do 30–35°C, z wyjątkowo gorącym dniem przewidywanym w Frankonii.
Do wtorku prognozowany jest nieznaczny spadek temperatur, szczególnie na północy i wschodzie, gdzie mogą wynosić zaledwie 10–15°C. W miastach będzie jednak nieco cieplej. Wzdłuż Renu przewidywane są tropikalne noce – temperatura spadnie do 25°C dopiero około północy, a nad ranem utrzyma się między 20 a 23°C. Początek nowej fali upałów przewidywany jest na wtorek.
Przeczytaj również: Burza nadchodzi! Sprawdź, które urządzenia trzeba odłączyć od prądu
We wtorek temperatura we Flensburgu może osiągnąć już 30 stopni Celsjusza. W Hamburgu i Berlinie możliwe są 34°C, a w Norymberdze prognozuje się 35, a nawet 36°C. W całych Niemczech przewiduje się maksymalne temperatury od 30 do 39 stopni Celsjusza. Tylko na wyspach ma pozostać nieco chłodniej. Najwyższe wartości, nawet 39°C, są najbardziej prawdopodobne w takich miastach jak Kolonia, Düsseldorf i Frankfurt.
Na zachodzie jest ekstremalnie wilgotno. Na południu i północy jest umiarkowanie wilgotno. Nawet na wschodzie jest nadal przyjemnie. Dopiero po północy temperatury w Kolonii spadną poniżej 30 stopni Celsjusza. W zachodniej części kraju będzie to ekstremalnie ciepła noc. W reszcie kraju temperatury spadną tylko do 23 do 17 stopni Celsjusza.
Szczyt fali upałów przypadnie na środę
W środę spodziewana jest najcieplejsza do tej pory w tym roku doba, z temperaturą 32°C we Flensburgu, 36°C w Hamburgu i aż 38°C w Berlinie. Temperatury w zakresie 38–41°C są możliwe wzdłuż Renu, a także nad rzekami Mozela, Saar, Men i Neckar. Około 40°C prognozuje się w rejonie Dolnego Renu i regionie Ren-Men. Nawet na glebach piaszczystych – jak w Brandenburgii, północnej Saksonii-Anhalt i w rejonie Lüneburskiej Pustaci – przewiduje się około 39°C.
W czwartek fala upałów zacznie słabnąć. W Badenii-Wirtembergii i Bawarii mogą się jeszcze utrzymać temperatury do 35°C, z bardzo wysoką wilgotnością powietrza. Jednak w skali całego kraju upał będzie stopniowo ustępował.
Jak duże jest ryzyko występowania burz?
Zazwyczaj po tak intensywnych falach upałów pojawia się wiele burz. Jak dotąd jednak modele pogodowe nie zapowiadają wyraźnych burz. Sytuacja może się jednak zmienić w najbliższych dniach. Możliwe również, że ochłodzenie zostanie opóźnione, ponieważ fale upałów czasami trwają dłużej niż zakładano. Dlatego nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie zakończy się ta nieznośna fala gorąca, podaje weather.com. (Zdjęcie: Canva Pro)