Przejdź do treści

Miasto okrzyknięte „najbrzydszym na świecie”. Oto dlaczego warto je odwiedzić

25/09/2023 20:48 - AKTUALIZACJA 22/11/2023 18:19
Najbrzydsze miasto świata


Wiadomości ze świataNajbrzydsze miasto świata: Belgijskie Charleroi oddalone jest o około dwie godziny jazdy od niemieckiej Nadrenii Północnej-Westfalii. Okrzyknięte „najbrzydszym miastem świata” nie jest tak popularne wśród turystów jak inne belgijskie miasta. Mimo to, ma swoje atrakcje, które warto odwiedzić, np. Wieżę Ratuszową, liczne parki i tereny zielone oraz wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO śluzy na Kanale Środkowym.
Czytaj także: Taką emeryturę otrzymuje osoba, która pracowała jedynie przez 5 lat

Najbrzydsze miasto świata

Charleroi w Walonii nie jest typowym miejscem turystycznym. W 2008 roku w głosowaniu przeprowadzonym przez holenderski dziennik „de Volkskrant” miasto to wygrało niechlubny konkurs na „najbrzydsze miasto świata”. Pewnie dlatego, że przez długi czas Charleroi charakteryzował przemysł stalowy, wysypiska śmieci i wielkie piece. 

Charleroi podobnie jak wiele innych ośrodków przemysłowych, w ostatnich latach przeszło przez zmiany gospodarcze i dywersyfikację. Teraz miasto chce zaprezentować się z lepszej strony, a turyści mają więcej do odkrycia niż tylko stare fabryki i kopalnie. Oto co można odkryć w niegdyś „najbrzydszym mieście świata”.
Sprawdź: 10 najbrzydszych miast w Niemczech. Sprawdź, czy to w którym mieszkasz jest wśród nich?

Zwiedzający mogą podziwiać migawki, kompozycje, a także fotografie społeczne i dokumentalne w Muzeum Fotografii w Charleroi. Z ponad 80 000 fotografiami jest największym muzeum fotografii w Europie.  Mieszczące się w dawnym klasztorze oferuje bezpłatną bibliotekę zawierającą ponad 13 000 tytułów i 4 000 akt o tematyce fotograficznej.

Fotografie-Museum w Charleroi

► Adres: Avenue Paul Pastur 11, 6032 Mont-sur-Marchienne

► Godziny otwarcia: od wtorku do niedzieli od 10:00 do 18:00

Na ulicach Charleroi można spotkać jeszcze więcej dzieł sztuki. W ramach projektu „Urban Dream” belgijscy i międzynarodowi artyści uliczni zaprojektowali kilka ścian wzdłuż trasy Tow i Route de Mons. Spacerując wzdłuż rzeki Sambre, mijając dymiące kominy, imponujące dźwigi, wielkie piece i kolorowe ściany ozdobione graffiti, można natknąć się na wiele niezwykłych okazji do zrobienia zdjęć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:

Dzwonnica wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO

Dzwonnica o wysokości ponad 70 metrów jest częścią ratusza miasta Charleroi. Wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, została zbudowana w 1936 roku przez architekta Josepha André i jest wykonana z błękitnego, białego kamienia i cegły. Na szczycie znajduje się wieżyczka z brązu. 
Dzwony co kwadrans grają kilka taktów popularnych pieśni ludowych autorstwa barda z Charleroi Jacques’a Betranda.

Belfrieda von Charleroi

► Adres: Rue du Beffroi, 6000 Charleroi

Kolejną imponującą budowlą w Charleroi jest bazylika Saint-Christophe, która została odrestaurowana w 1957 roku pod kierunkiem architekta Josepha André. W nowej nawie powstała duża mozaika – zajmująca powierzchnię 200 metrów kwadratowych, przedstawia apokalipsę według św. Jana. 
Sprawdź: 12 miejsc w Holandii znajdujących się na liście światowego dziedzictwa UNESCO

Charleroi jako baza wypadowa na wycieczki po mieście

Nie tylko samo Charleroi ma wiele do zaoferowania – okolica oferuje również kilka ciekawych miejsc na wycieczki. Na wschód od Charleroi – zaledwie 40 minut jazdy samochodem – znajduje się Namur, stolica belgijskiego regionu Walonii. Oprócz bogatego dziedzictwa kulturowego, znajdziesz tu także liczne romantyczne uliczki i restauracje.

Kolejne miasto warte zobaczenia znajduje się około 40 minut na zachód od Charleroi: Mons, europejska Stolica Kultury w 2015 roku. Miasto to jest szczególnie warte zobaczenia przez miłośników muzeów i architektury. Do atrakcji miasta należy dzwonnica wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Czytaj także: To miasto jest najbogatsze w całych Niemczech

Około 80 minut jazdy samochodem od Charleroi znajduje się kolejne miasto o specjalnym przydomku: średniowieczne miasteczko Durbuy w Belgii, znane również jako „najmniejsze miasto na świecie” . 

Internauci wybrali najbrzydsze miasta w Niemczech

Niemcy mają do zaoferowania wiele pięknych miejsc; w każdym z krajów związkowych znajdują się piękne zabytki warte odkrycia. Na internetowym portalu Reddit pewien użytkownik chciał dowiedzieć się od społeczności, które niemieckie miasto ich zdaniem zasługuje na miano najbrzydszego. Opinie użytkowników Reddita są podzielone. Jednak jak informuje BW24, na szczycie nieoficjalnego rankingu znalazły się dwa miasta.

Po posortowaniu komentarzy pod postem na Reddicie według najlepszych odpowiedzi, nie trzeba daleko szukać, aby znaleźć Pforzheim. Sugestia otrzymała 240 like’ów. „Pforzheim, Pforzheim i jeszcze raz Pforzheim. Idźcie tam, zorientujcie się, jeśli mi nie wierzycie” – napisał jeden z użytkowników. „Jedyna słuszna odpowiedź” – zgadza się inny. „Pforzheim został tak mocno zbombardowany podczas II wojny światowej, że niewiele z niego zostało. Zdecydowanie spie***yli odbudowę, najbrzydsze miasto w północnym Schwarzwaldzie” – brzmi opinia jednego z użytkowników.
Czytaj także: Miasto odbudowuje popularną plażę. Wprowadzono 4-miesięczny zakaz kąpieli

Jeden czy dwóch innych użytkowników próbowało przypisać miastu coś dobrego. „Pforzheim jest naprawdę brzydkie, ale okolica jest piękna, jeśli lubisz naturę” – napisał jeden z nich. „Tak, to nie jest fajne miejsce. Ale nie jest też tak źle, jak wiele osób twierdzi” – brzmi kolejny komentarz. Inni użytkownicy również podzielają opinię, że w Niemczech są brzydsze miasta.

Najbrzydsze miasto w Niemczech oczami internautów

Według postu na Reddicie najbrzydszym miastem w Niemczech jest Ludwigshafen w Nadrenii-Palatynacie. Komentarz „Kiedy nawet Mannheim wygląda obok ciebie jak Florencja, wiesz, że jesteś naprawdę brzydkim miastem” jest najbardziej popularny wśród użytkowników. „Ludwigshafen jest po prostu dzikie w inny sposób” – dodaje jeden z nich. „Nie na darmo mówią: jedyną miłą rzeczą w Ludwigshafen jest widok na Mannheim” – brzmi kolejny komentarz.

Wśród propozycji znajdują się liczne miasta z Zagłębia Ruhry, takie jak Gelsenkirchen, Wuppertal czy Duisburg, a także stolica kraju Berlin czy Stuttgart, stolica Badenii-Wirtembergii. Szwabska metropolia często była publicznie wyśmiewana. Ze Stuttgartu naśmiewali się między innymi satyryk Jan Böhmermann i komik Felix Lobrecht. Znany autor z Badenii również ostro wypowiadał się o Stuttgarcie, określając go jako miasto, które chce „pożreć każdą przeklętą duszę”.

Źródło: HNA, PolskiObserwator