Nie żyje Andriej Krukowski. Kolejny manager Gazpromu zginął w zagadkowych okolicznościach. Mężczyzna miał spaść z urwiska.
Nie żyje Andriej Krukowski
Był dyrektorem generalnym należącego do Gazpromu kurortu Krasnaja Polana, który prowadził od 2019 roku. W 2014 roku brał udział w organizacji Zimowych Igrzysk w Soczi. 37-letni Krukowski był wielbicielem gór i górskich wspinaczek. Mężczyzna zginął w Soczi, spadając z urwiska. 37-letni menedżer został przewieziony do szpitala, ale zmarł z powodu odniesionych obrażeń, podała rosyjska agencja TASS.
„Dyrektor generalny kurortu Krasnaja Polana Andriej Aleksiejewicz Krukowski zginął tragicznie. Kochał góry i odnalazł w nich spokój. Tragedia wydarzyła się na drodze do twierdzy Aczipsinskoj” – przekazała agencja TASS.
Okoliczności śmierci Krukowskiego mają teraz ustalić śledczy.
To już kolejna śmierć osób powiązanych z Gazpromem
Wraz ze śmiercią Krukowskiego, liczba zabitych osób powiązanych z rosyjskim gigantem Gazpromem lub jedną z jego spółek zależnych wzrosła do pięciu.
W kwietniu były wiceprezes Gazprombanku wraz z 13 – letnią córką oraz żoną Eleną zostali znalezieni martwi w ich mieszkaniu w Moskwie.
Według jednej ze wstępnych wersji śledztwa, głowa rodziny, 50-letni Władysław Awajew mógł zabić swoją żonę Elenę i ich 13-letnią córkę, po czym popełnił samobójstwo” – podała „Komsomolskaja Prawda”.
Awajew pełnił również funkcję dyrektora generalnego firmy RT-Carbon. Był powiązany także z firmą Carbonix, która w ostatnim czasie znalazła się na fali bankructwa. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.
źródło: Adnkronos.com, PolskiObserwator.de