Według danych opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez Instytut Roberta Kocha, prawie 40 procent osób, które ostatnio uzyskały pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, zaraziło się nim za granicą, pisze dw.com .
Instytut Roberta Kocha (RKI) stwierdził, że spośród osób, które uzyskały wynik pozytywny w dniach 10-16 sierpnia i które wskazały, gdzie podejrzewali, że zarazili się koronawirusem, 39 procent wróciło z wakacji za granicą. Tydzień wcześniej szacowano, że 34 proc. osób zakaziło się wirusem poza granicami Niemiec, dwa tygodnie wcześniej tylko 21 proc. Dane te pokazują rosnący trend.
W ostatnich czterech tygodniach krajami wskazanymi przez turystów wracających do Niemiec, u których wykryto zakażenie koronawirusem były przede wszystkim: Kosowo, Chorwacja, Bułgaria oraz Bośnia i Hercegowina.
Kanclerz Merkel przypomniała, że osoby powracające z regionów uznanych za niebiezpieczne, które nie przestrzegają kwarantanny, muszą spodziewać się surowych kar.
Jeśli chodzi o Polskę to przy przyjeździe do Niemiec z naszego kraju nie ma obowiązku udania się na kwarantannę lub poddawania się testowi na obecność koronawirusa. Częściowe ograniczenia we wjeździe funkcjonują w Meklemburgii – Pomorzu Przednim (więcej informacji na ten temat znajduje się w komunikacie: Niemcy: zasady wjazdu i tranzytu obowiązujące w sierpniu 2020 roku
Dołącz do naszej strony na Facebooku: Polski obserwator. Polonijny portal dla Polaków w Niemczech