Przejdź do treści

Dyrektor szkoły stanął przed sądem za defraudację. Roztrwonił ponad 40 tys. euro: „Zawsze żyłem ponad stan”

24/09/2023 16:54 - AKTUALIZACJA 24/09/2023 16:54
Dyrektor szkoły oskarżony o defraudację

Wiadomości z NiemiecDyrektor szkoły oskarżony o defraudację. Ponad 44 tys. euro – tyle pieniędzy łącznie ukradł dyrektor szkoły z Flensburga ze środków swojej placówki. Mężczyzna przyznał się w sądzie do popełnienia postawionych mu zarzutów i ujawnił smutną notatkę.
Czytaj także: Whatsapp wprowadził nową funkcję: Oto co się stanie, gdy długo naciskasz przycisk wysyłania

Dyrektor szkoły oskarżony o defraudację ponad 44 tys. euro

Peter S., dyrektor placówki edukacyjnej Käte-Lassen we Flensburgu przez lata przywłaszczał sobie pieniądze ze szkolnej kasy. Jego defraudacja przez długi czas pozostawała niezauważona, ponieważ tylko on miał dostęp do szkolnego konta. Przez pięć lat, aż do 2023 roku, nikt nie zdawał sobie sprawy z bezprawnych działań dyrektora. Teraz mężczyzna dostał wyrok w zawieszeniu za kradzież 44 454,50 euro.
Sprawdź: Nakaz aresztowania dyrektora dwóch wiodących firm. Miał zaopatrywać rosyjskie wojska

Jak podaje Schleswig-Holsteinische Zeitungsverlag (SHZ), proces odbył się przed ławą przysięgłych we Flensburgu w piątek (22 września). Zarzut: komercyjne nadużycie zaufania poprzez nadużycie władzy jako funkcjonariusza publicznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:

Dyrektor szkoły z Flensburga stanął przed sądem za defraudację

Peter S. przyznał się do defraudacji pod 44 tysięcy euro. Mówi się, że mężczyzna został poniekąd zmuszony do zgłoszenia swoich nadużyć przez jednego z pracowników szkoły, który nabrał podejrzeń.

W sądzie S. ujawnił, że konto szkolne traktował jak własne: „Zawsze miałem w portfelu szkolną kartę debetową. „Pieniądze wydałem w placówce w Neumünster, na Sylcie lub w Bawarii na wakacjach z córką” – cytuje Bild wypowiedź z procesu. Dyrektor szkoły przyznał, że czasami przelewał pieniądze na własne konto, gdy było na minusie.
Sprawdź: Niemcy: Wielka akcja policyjna w jednej ze szkół w Brandenburgii. Uczniowie wrócili do klas

„Zawsze żyłem ponad stan”

Peter S. pracował w szkole Käte-Lassen przez 17 lat. Jego pensja wynosi ponad 4500 euro miesięcznie. Dlaczego to nie wystarczyło? „Zawsze żyłem ponad stan, mimo że oprócz pracy dyrektora szkoły miałem inne dochody” – jednak to nie jedyny powód defraudacji. 66-latek wyznał, że po rozstaniu z żoną wydał mnóstwo pieniędzy na córkę: „Moja córka nie akceptowała nowego związku. Chciałem kupić jej uczucia”.

Dyrektor dostał dwa lata w zawieszeniu i 200 godzin prac społecznych. Mężczyźnie udało się uniknąć kary pozbawienia wolności między innymi dlatego, że spłacił skradzioną sumę. Sprzedał swój kabriolet.

Źródło: HNA, PolskiObserwator