Przejdź do treści

Niemcy: Kierowca ciężarówki zaatakowany nożem na postoju

Tagi:
22/10/2024 13:25 - AKTUALIZACJA 22/10/2024 13:25

Kierowca ciężarówki zaatakowany nożem na postoju. W poniedziałek wieczorem na parkingu w powiecie Anhalt-Bitterfeld (Saksonia-Anhalt) doszło do ataku na kierowcę ciężarówki. 50-letni mężczyzna wraz ze swoim pasażerem podróżowali w kierunku Monachium i zatrzymali się na parkingu przy autostradzie A9, w pobliżu miejscowości Sandersdorf-Brehna. (Dalsza część artykułu poniżej)

Kierowca ciężarówki zaatakowany nożem na postoju

Po zaparkowaniu ciężarówki doszło do słownej sprzeczki z nieznajomym mężczyzną, który zarzucił im, że „zabrali” mu miejsce parkingowe. „Sprzeczka przerodziła się w fizyczną konfrontację, podczas której nieznany napastnik użył noża, raniąc 50-letniego kierowcę w kciuk” — poinformował we wtorek rzecznik policji, Michael Haßmann. Po ataku sprawca wsiadł do swojego pojazdu i uciekł z miejsca zdarzenia, podał TAG24.

Mimo odniesionej rany, poszkodowany zrezygnował z pomocy medycznej, jednak zgłosił sprawę na policję, składając zawiadomienie o przestępstwie. Obecnie trwają poszukiwania sprawcy. Przeczytaj także: Niemcy: Zakaz jazdy samochodów ciężarowych 31 października i 1 listopada 2024. Oto gdzie obowiązuje

Atak nożownika na polskiego kierowcę ciężarówki. Zadał mu wiele ciosów i krzyczał „Allahu Akbar”

Także polski kierowca został brutalnie zaatakowany na parkingu Stolper Heide przy autostradzie A111. 40-letni mężczyzna, znany policji z wcześniejszych przestępstw, wtargnął na teren stacji benzynowej i rzucił się z nożem na 57-letniego kierowcę ciężarówki. Napastnik wielokrotnie ugodził ofiarę, wbijając nóż w ciało i w twarz. Wydarzenie miało dramatyczny przebieg, jednak dzięki szybkiej reakcji przypadkowego świadka udało się zapobiec najgorszemu – podaje „Bild”.


Kiedy doszło do ataku, w sklepie przy stacji paliwowej przebywał, Kai Schröder, 46-letni ratownik medyczny z Berlina, który robił akurat zakupy . Gdy pracownik stacji wbiegł do środka, informując o ataku, Schröder natychmiast zareagował i udał się na miejsce zdarzenia. Tam znalazł rannego mężczyznę, który obficie krwawił z ran zadanych nożem w plecy i nad okiem. „Mężczyzna był przytomny, ale kilkakrotnie tracił świadomość” – relacjonował Schröder w rozmowie z dziennikiem „Märkische Allgemeine Zeitung”.

Ratownik natychmiast udzielił pierwszej pomocy, zakładając opatrunek uciskowy, by zatamować krwawienie. Dzięki jego szybkiej reakcji, ofiara przetrwała krytyczne chwile. W ciągu dziewięciu minut na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które przewiozły rannego do szpitala, gdzie jego stan został ustabilizowany. 

Świadkowie zdarzenia, w tym także obecny na miejscu policjant, relacjonowali, że napastnik – 40-letni Niemiec syryjskiego pochodzenia – tuż przed atakiem miał wykrzykiwać „Allāhu Akbar”. Jak się okazało, był on pod wpływem narkotyków, a policja potwierdziła, że mężczyzna był już wcześniej notowany za brutalne przestępstwa oraz posiadał związki z gangiem motocyklowym. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali sprawcę na miejscu zdarzenia. Jak podano 40-latek to Niemiec syryjskiego pochodzenia. 

Prokuratura bada różne możliwe motywy ataku, w tym islamistyczny kontekst zdarzenia, co podkreśliły niemieckie media, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa. Napastnik pozostaje w areszcie, a w najbliższych dniach prokuratura ma zdecydować o dalszym przebiegu postępowania.

Polski kierowca, który doznał poważnych obrażeń, na szczęście opuścił już szpital po kilku dniach hospitalizacji.