Niemcy rozważają wycofanie 1200 ton złota z USA. W obliczu narastających napięć handlowych między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, Niemcy przygotowują się do jednego z najbardziej symbolicznych i zarazem strategicznych posunięć ostatnich lat. W tle pojawia się pytanie o zaufanie do dotychczasowych sojuszy oraz o przyszłość europejskiej niezależności gospodarczej i militarnej. Ostateczna decyzja Berlina może mieć szerokie konsekwencje nie tylko dla relacji z Waszyngtonem, ale i dla całej architektury bezpieczeństwa i finansów Zachodu. (Dalsza część artykułu poniżej)
Niemcy rozważają wycofanie 1200 ton złota z USA
Niemcy analizują możliwość wycofania z USA ogromnych zasobów złota o wartości ponad 113 miliardów euro, przechowywanych w Rezerwie Federalnej w Nowym Jorku. Taki ruch byłby nie tylko wyrazem pogłębiających się podziałów politycznych między Berlinem a Waszyngtonem, ale również symbolem utraty zaufania do amerykańskiego partnera – podsycanej przez agresywną politykę taryfową administracji Donalda Trumpa wobec Unii Europejskiej. Przeczytaj także: Trump zaostrza politykę imigracyjną. Zakazy wjazdu do USA, duże ograniczenia dla wielu krajów
Około 30% niemieckich rezerw złota znajduje się obecnie w USA – reszta przechowywana jest we Frankfurcie (50%) i w Londynie (13%). Złoto trafiło do USA jeszcze w czasach zimnej wojny, jako gwarancja szybkiego dostępu do dolarowej płynności. Dziś jednak to, co niegdyś stanowiło strategiczną przewagę, zaczyna być postrzegane jako potencjalne zagrożenie geopolityczne.
Rosnąca presja polityczna i społeczne obawy
Wysocy rangą politycy CDU, w tym Marco Wanderwitz i Markus Ferber, wyrażają poważne zaniepokojenie bezpieczeństwem niemieckiego złota znajdującego się poza granicami kraju. Wanderwitz przypomniał, że jego prośba z 2012 roku o fizyczną inspekcję rezerwy w Nowym Jorku została odrzucona, co obecnie uznaje za niepokojące. Ferber z kolei apeluje o możliwość liczenia i sprawdzania sztabek przez przedstawicieli Bundesbanku.
Choć niemiecki bank centralny zapewnia o „pełnym zaufaniu” do Rezerwy Federalnej, presja rośnie również ze strony organizacji obywatelskich – Michael Jäger z Europejskiego Stowarzyszenia Podatników domaga się natychmiastowego przeniesienia złota do Frankfurtu, informuje The Telegraph.
Strategiczna niezależność Niemiec i reforma armii
Sprawa złota wpisuje się w szerszy kontekst niemieckiego dążenia do uniezależnienia się od USA – nie tylko finansowo, ale i militarnie. Nowy kanclerz Friedrich Merz zapowiedział historyczną reformę ograniczeń budżetowych, umożliwiającą nieograniczone inwestycje wojskowe. W planach CDU znajduje się również fundusz infrastrukturalny o wartości 500 miliardów euro oraz radykalna modernizacja Bundeswehry. Czy całkowite wycofanie złota z USA stanie się kolejnym krokiem na drodze do budowy europejskiej autonomii strategicznej? Tego na razie nie wiadomo, ale debatę w Niemczech rozpoczęto na dobre.