Niemcy: Saksonia zniosła stałe kontrole na granicy z Polską. Niemiecka policja federalna wycofała się z kontroli stacjonarnych. W Zittau, przy granicy Niemiec, Polski i Czech, niemiecka policja zakończyła kontrole pojazdów wjeżdżających do kraju. Były one prowadzone na drodze B178 i Friedenstraße. Decyzja wywołała niepokój mieszkańców regionu przygranicznego, którzy zaczęli pytać o powód tego nagłego zakończenia kontroli. Starosta powiatu Görlitz, Stephan Meyer odpowiedział na te obawy w nagraniu opublikowanym na Facebooku, uspokajając, że środki bezpieczeństwa nadal pozostają w mocy.
Niemcy: Saksonia zniosła stałe kontrole na granicy z Polską
Policja federalna poinformowała, że wycofanie kontroli było wynikiem analizy ich skuteczności i efektywności. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że w regionie brakuje policjantów. Funkcjonariusze, którzy pełnia służbę są przeciążeni pracą. To utrudnia jednoczesne monitorowanie przejść drogowych i tzw. zielonej granicy – informuje „Bild„. Z powodu tych trudności niemiecka policja zdecydowała się na bardziej elastyczny model działania.
Przeczytaj także: Ważne zmiany w Niemczech od grudnia 2024 r. Będą miały wpływ na życie i podróże
Jak wyjaśnił rzecznik policji federalnej, Marcel Pretzsch, w rejonie Zittau wprowadzono mobilne patrole. Funkcjonariusze używają zarówno radiowozów ja i pojazdów cywilnych – informuje „Bild”. Pretzsch podkreślił, że w razie potrzeby policja może szybko przywrócić stacjonarne punkty kontrolne. Rzecznik podkreślił, że zmiana sposobu prowadzenia kontroli nie zmniejszyła liczby funkcjonariuszy zaangażowanych w monitorowanie granicy – bezpieczeństwo w regionie nadal jest priorytetem.
Starosta powiatu Görlitz, Stephan Meyer odpowiedział w nagraniu opublikowanym na Facebooku, uspokoił mieszkańców, że środki bezpieczeństwa nadal pozostają w mocy. Czytaj dalej poniżej
Przeczytaj także: Wjazd do Niemiec w listopadzie 2024: Ważne informacje dla podróżujących
Tło decyzji o wzmożonych kontrolach granicznych
Saksonia wprowadziła wzmożone kontrole na granicy z Polską we wrześniu br. Była to reakcja na wzrost liczby nielegalnych przekroczeń granicy. Utworzono punkty kontrolne i sprawdzano wszystkie pojazdy wjeżdżające do Niemiec. O wprowadzenie stacjonarnych kontroli apelował wówczas minister spraw wewnętrznych Saksonii, Armin Schuster. Federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser poparła jego prośbę. Podkreśliła wówczas, że stałe kontrole pozwalają ograniczyć nielegalną imigrację, zwalczać przemyt oraz wykrywać osoby podejrzane o ekstremizm. Przeczytaj także: Holandia wprowadza kontrole na granicy z Niemcami