Niemcy spieszą do Polski po paliwo. Po 7 lipca będzie znacznie trudniej – Już od 7 lipca 2025 roku Polska przywraca stałe kontrole graniczne z Niemcami. To duża zmiana, która może uderzyć w popularny wśród Niemców zwyczaj – szybkie zakupy i tankowanie po polskiej stronie granicy. Wiele osób z Brandenburgii regularnie korzysta z tańszego paliwa i niższych cen w Polsce. Jednak od najbliższej niedzieli przekraczanie granicy będzie wiązało się z większymi utrudnieniami, kolejkami i kontrolami po obu stronach. Według niemieckich mediów, warto wykorzystać najbliższy weekend, aby wybrać się na stacje po polskiej stronie granicy. Różnice w cenach zaskakują.
Niemcy spieszą do Polski po paliwo. Po 7 lipca będzie znacznie trudniej
Niemiecki portal MOZ.de donosi, że dla wielu mieszkańców przygranicznych regionów wyprawa na polską stację paliw to już niemal rutyna. Nic dziwnego – różnice w cenach paliwa nadal pozostają odczuwalne. Obecnie litr diesla w popularnych punktach w Polsce kosztuje średnio 1,41 euro, podczas gdy po niemieckiej stronie ceny są wyraźnie wyższe. Czy w najbliższy weekend zobaczymy wzmożony ruch na granicy? Wszystko na to wskazuje.
W Hohenwutzen, tuż przy znanym Polskim Markecie, ceny są wyjątkowo atrakcyjne pisze Moz.de. Diesel kosztuje 1,41 euro za litr, benzyna E10 – 1,36 euro, a Super Plus – 1,56 euro za litr. Stacja paliw jest czynna całą dobę, podobnie jak liczne stragany i punkty gastronomiczne w okolicy. To właśnie takie miejsca mogą zostać w najbliższy weekend oblężone przez niemieckich kierowców, którzy będą chcieli jeszcze „załapać się” na szybki i tani wjazd do Polski. Przeczytaj także: Duża niemiecka firma opuszcza Polskę. Przenosi całą produkcję do Niemiec Dalsza część artykułu poniżej
Gdzie najtaniej zatankować w Polsce przed 7 lipca?
Jak podaje moz.de podobna sytuacja jest w Krajniku Dolnym, nieopodal Schwedt, gdzie diesel również kosztuje 1,41 euro za litr, a benzyna E10 około 1,40 euro. W Słubicach średnie ceny nieznacznie się różnią: diesel 1,41 euro, E10 – 1,43 euro, Super Plus – 1,51 euro. Również w Zasiekach przy Forst kierowcy mogą zatankować diesel za 1,43 euro za litr, a benzynę E10 za 1,39 euro. Różnice w cenach pomiędzy polskimi stacjami są minimalne, a i tak pozostają korzystniejsze niż w Niemczech.
Dla porównania, według danych niemieckiego ADAC, średnia cena benzyny E10 w Niemczech w czerwcu wyniosła 1,684 euro za litr, a diesel – 1,585 euro. Oznacza to, że na każdym litrze kierowcy z Niemiec mogą oszczędzić nawet do 25-30 centów, co przy pełnym baku daje znaczną kwotę. Nic dziwnego, że w ostatnich dniach przed wprowadzeniem kontroli granicznych spodziewany jest wzmożony ruch na przejściach. Przeczytaj także: Kontrole na granicy z Niemcami w lipcu 2025. Ważna informacja dla podróżujących Dalsza część artykułu poniżej
Kontrole graniczne od 7 lipca. Czy tankowanie w Polsce nadal będzie się opłacać?
Eksperci zwracają jednak uwagę, że opłacalność wyjazdów na polskie stacje może wkrótce spaść. Po 7 lipca czas oczekiwania na granicy może znacząco się wydłużyć – już teraz po wprowadzeniu niemieckich kontroli kolejki potrafiły być długie. Polska decyzja o przywróceniu własnych kontroli ma związek z kwestiami bezpieczeństwa i rosnącą presją migracyjną. Przeczytaj także: Polska przywraca kontrole na granicy z Niemcami. Ważne informacje dla podróżnych
Nadchodzący weekend może być ostatnią szansą na szybkie, bezproblemowe tankowanie i zakupy w Polsce dla mieszkańców Brandenburgii. Po przywróceniu kontroli granicznych sytuacja może się zmienić na długo -podróż przez granice może się znacznie wydłużyć. Czy Niemcy wyruszą szturmem na polskie stacje w ostatniej chwili? Wiele na to wskazuje.