Przejdź do treści

W Niemczech chcą tańszych lodów dla dzieci. Tyle ma kosztować gałka

05/07/2025 19:22 - AKTUALIZACJA 05/07/2025 19:22
Tanie lody dla biednych dzieci

W Niemczech trwa debata o wprowadzeniu taniej gałki lodów dla dzieci z ubogich rodzin. W związku ze stale rosnącymi cenami lodów w Berlinie, które sięgają nawet 2,90 euro za gałkę, coraz więcej rodzin nie może sobie pozwolić na tę letnią przyjemność. Pomysł ograniczenia ceny jednej gałki lodów do jedynie symbolicznej kwoty dla dzieci i młodzieży z rodzin o niskich dochodach zdobywa coraz więcej zwolenników – zarówno wśród polityków, jak i właścicieli lodziarni. Tyle ma kosztować jedna porcja.

Tanie lody dla biednych dzieci

Tanie lody dla biednych dzieci

Z inicjatywą wyszli berlińscy Zieloni, którzy zaproponowali dobrowolną obniżkę ceny jednej gałki lodów dla dzieci z uboższych rodzin. Ich zdaniem, lody za 50 centów – choćby tylko jednej wybranej smakiem gałki na sklep – mogłyby sprawić, że więcej dzieci będzie mogło cieszyć się latem, niezależnie od sytuacji finansowej ich rodzin.
Przeczytaj także: Pilne wycofanie popularnego jogurtu. W opakowaniach mogą być odłamki szkła

Pomysł został przesłany w oficjalnym piśmie do Dehoga – niemieckiego związku hotelarzy i gastronomów. Zieloni podkreślają, że są świadomi rosnących kosztów prowadzenia działalności (energia, czynsze, wynagrodzenia), ale jednocześnie widzą szansę na zwiększenie popytu dzięki bardziej przystępnym cenom.

Poparcie branży gastronomicznej? Jest otwartość na rozmowy

Na propozycję Zielonych zareagował Gerrit Buchhorn, główny dyrektor Dehoga. Choć wyraził zastrzeżenia do samego określenia „preisbremse” (hamulec cenowy), to jednocześnie zaznaczył gotowość do rozmów:

„Jeśli chodzi o dzieci i młodzież z mniej uprzywilejowanych środowisk, jesteśmy otwarci na dyskusję.”

To może oznaczać, że temat nie zostanie zamknięty jedynie na poziomie propozycji politycznej, ale może faktycznie wejść w życie – przynajmniej w części lodziarni.

Lody coraz droższe – dzieci rezygnują z letnich przyjemności

W Berlinie średnia cena gałki lodów przekracza 1,50 euro, a w niektórych lokalach sięga niemal 3 euro. Dla wielu rodzin, zwłaszcza że ponad 17% mieszkańców Berlina żyje w ubóstwie, lody stają się dobrem luksusowym. Inicjatywa obniżki cen może nie tylko poprawić jakość życia dzieci, ale również przynieść korzyści ekonomiczne dla samych lodziarni dzięki większemu ruchowi.

Choć nie ma jeszcze decyzji, czy lodziarnie faktycznie wprowadzą tańszą gałkę lodów dla dzieci, coraz więcej wskazuje na to, że temat zyska zainteresowanie opinii publicznej i właścicieli lokali. Jeśli inicjatywa Zielonych znajdzie poparcie i zostanie wdrożona, może stać się przykładem lokalnej solidarności i społecznej odpowiedzialności biznesu.